Mohamed Salah jest wściekły na działania Egipskiej Federacji Piłkarskiej, która wykorzystuje jego wizerunek bez zezwolenia. Czy gwiazdor Liverpoolu zrezygnuje z gry w kadrze i opuści mistrzostwa świata w Rosji?
Wyobrażacie sobie reprezentację Egiptu walczącą na mistrzostwach świata bez swojej największej gwiazdy? My nie, ale taki scenariusz niestety jest możliwy. Dlaczego? Nie chodzi o żadną kontuzję, a problemem są działania Egipskiej Federacji Piłkarskiej. Działacze z tego kraju bezprawnie wykorzystują wizerunek piłkarza Liverpoolu do promocji, a Mohamed Salah nie ukrywa wściekłości z tego powodu:
– Niestety, ale sposób, w jaki rozwiązywany jest ten problem, to duża zniewaga. Miałem nadzieję, że to zostanie rozwiązane ze znacznie większą klasą – napisał na swoim Twitterze 25-latek.
Could this have an impact on Salah's World Cup?https://t.co/Cts5SQju3f
— Liverpool FC News (@LivEchoLFC) April 29, 2018
O co w ogóle poszło? Na samolocie reprezentacji “Faraonów” umieszczono wizerunek piłkarza, ale federacja nie skontaktowała się w tej sprawie z przedstawicielami Mohameda Salaha. Co więcej, maszynę dostarcza firma telekomunikacyjna “WE”, a 25-latek jest związany umowę z konkurencyjnym “Vodafone”. Utalentowany skrzydłowy zażądał usunięcia tej reklamy, ale działacze ani myślą się na to zgodzić. Czy piłkarz Liverpoolu naprawdę może zrezygnować z gry w kadrze z tego powodu? Zapytany o to przez dziennikarzy odparł, że wszystkie opcje są możliwe.
Mistrzostwa świata rozpoczną się już 14 czerwca, a według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet jego największym faworytem są Niemcy i Brazylijczycy, których triumf wyceniany jest na 5,50. Kolejni na liście są Francuzi, na których wygraną kurs wynosi 7,00.