W środę nie dokończono jednego z zaplanowanych na ten dzień meczu 2. Bundesligi, w którym do rywalizacji przystąpiły zespoły Darmstadt oraz 1. FC Kaiserslautern. Powodem tego był atak serca, który dostał trener gości – Jeff Strasser.
Dramat rozpoczął się w przerwie tego spotkania. W szatni popularnych “Czerwonych Diabłów” musiał interweniować lekarz – trener 1. FC Kaiserslautern, Jeff Strasser, poczuł się bardzo źle i natychmiast podjęto decyzję o odwiezieniu go do szpitala. Tam medycy przeprowadzili wszelkie potrzebne badania, które wykazały, że 43-latek dostał ataku serca.
Wprawdzie sędzia tego spotkania podjął decyzję o przedłużeniu przerwy, to jednak kilkanaście minut później zdecydował przerwać ten pojedynek. Według informacji SkySports Strasser już w trakcie meczu skarżył się na nudności i zawroty głowy. Podczas transportu do szpitala miał być świadomy.
Liebe Fans des FCK und vom @sv98,
wir möchten uns bei Euch ganz herzlich für Euer großes Verständnis, den großen Zuspruch und die sehr bewegenden Reaktionen heute im Stadion bedanken.
Vielen Dank auch für die vielen Genesungswünsche, die uns über alle Kanäle erreichen. pic.twitter.com/Iv8DTXlZRo— 1. FC Kaiserslautern (@Rote_Teufel) January 24, 2018
Strasser szkoleniowcem 1. FC Kaiserslautern jest od 27 września 2017 roku – wcześniej przez pięć lat z powodzeniem opiekował się zespołem z Luksemburgu – CS Fola Esch. Aktualna praca 43-latka nie należy do łatwych i najprzyjemniejszych. Drużyna, która przez wiele lat grała na najwyższym poziomie rozgrywkowym, jest na skraju upadku i zajmuje ostatnie miejsce w 2. Bundeslidze. “Czerwone Diabły” na swoim koncie mają zaledwie 12 punktów i do bezpiecznej pozycji tracą 10 oczek. Trudno widzieć ich przyszłość w jasnych kolorach.