Długo czekaliśmy na tę informację – Maciej Makuszewski w sobotę zagra w rezerwach, a w przyszłym tygodniu znajdzie się w kadrze meczowej na mecz z Wisłą Płock.
W grudniu zeszłego roku Maciej Makuszewski zerwał więzadła w kolanie i wydawało się, że przez długi czas nie będziemy mogli oglądać jego występów na murawie. Polski pomocnik błyskawicznie poddał się operacji i rozpoczął rehabilitację, a dobry nastrój go nie opuszczał. Okazało się, że jak najbardziej słusznie – 28-latek w ten weekend ma wrócić do gry, a jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to znajdzie się w kadrze meczowej na mecz z Wisłą Płock, który zostanie rozegrany w przyszłym tygodniu.
? W najbliższą sobotę Maki ma zagrać w rezerwach, a już tydzień później pojedzie z pierwszą drużyną do Płocka ✊?https://t.co/rCtmZt49j6
— Lech Poznań (@LechPoznan) April 25, 2018
Nenad Bjelica nie ukrywa, że liczy na to, iż Maciej Makuszewski pomoże jego drużynie w walce o mistrzostwo Polski. Jeżeli 28-letni pomocnik wróci do gry w 34 kolejce LOTTO Ekstraklasy to niewykluczone, że przekona Adama Nawałkę do powołania go na mistrzostwa świata w Rosji. Przypomnijmy, że zawodnik “Kolejorza” zadebiutował w reprezentacji Polski we wrześniu zeszłego roku i od tego czasu zanotował pięć występów z orzełkiem na piersi. Zanim 28-latek doznał kontuzji, był pierwszym zmiennikiem dla selekcjonera naszej kadry.
Piłkarze Lecha Poznań kolejne ligowe spotkanie rozegrają już w sobotę, kiedy to podejmą przed własną publicznością Górnik Zabrze. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą rzecz jasna gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 1,39. Remis wyceniany jest na 4,65, natomiast zwycięstwo podopiecznych Marcina Brosza na 7,60.