LOTTO Ekstraklasa – Piast z Zagłębiem podzieliły się punktami w błocie

0

Na początek 28 serii gier najlepszej ligi świata walczący o utrzymanie Piast Gliwice podejmował Zagłębie Lubin, którego celem jest utrzymanie miejsca w górnej połówce tabeli.

Pogoda po raz kolejny sprawiła drogowcom piłkarzom i kibicom psikusa i trudno się dziwić, że w taką aurę do Gliwic zdecydowało się przyjechać tylko kilku fanów “Miedziowych”. Gdyby wybór mieli gracze obu drużyn, też zapewne woleliby zostać w ciepłym domu, zamiast biegać po fatalnej murawie na stadionie Piasta. Tego dnia nie byliśmy pewni czy oglądamy standardową wersję futbolu czy piłkę błotną, a słabe warunki przełożyły się na poziom widowiska.

Oba zespoły miały spore problemy przez długi czas miały problemy ze skonstruowaniem składnej akcji, a na pierwszą w miarę groźną sytuację musieliśmy poczekać do 23 minuty gry. Wtedy to na potężny strzał z dystansu zadecydował się Tom Hateley, ale piłka po jego próbie przeleciała tuż nad poprzeczką bramki.

Kwadrans później odgryźli się goście – tym razem ciekawą próbą strzału popisał się Jakub Tosik, ale Jakub Szmatuła spisał się w bramce bez zarzutu i zdołał sparować piłkę do boku.

A co działo się po przerwie? Szczerze przyznamy, że nie spodziewaliśmy się, że będziemy mogli to napisać, ale w drugiej połowie byliśmy świadkami jeszcze gorszego widowiska. Stan murawy był coraz gorszy i obu drużynom jeszcze trudniej przychodziła gra w piłkę. Futbolówka co chwila odbijała się od bardzo nierównej murawy, a kibice zgromadzeni na stadionie zapewne chętnie zanotowaliby krótką drzemkę, gdyby nie przeszkadzała im w tym aura.

Dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry w końcu doczekaliśmy się na akcję, po której mogła paść bramka. Piłka po przypadkowym odbiciu się od nóg defensorów Piasta spadła pod nogi Jakuba Maresa, a ten bez chwili zastanowienia zdecydował się na uderzenie. Futbolówka minimalnie minęła jednak prawy słupek bramki, w doliczonym czasie gry Jakub Czerwiński nie zdołał zaskoczyć golkipera “Miedziowych” po rzucie rożnym i tak jak mogliśmy się spodziewać po kilku minutach gry – tego dnia padł bezbramkowy remis, który z całą pewnością nie zadowolił żadnej z drużyn.

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 0:0


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułHueng-Min Son przedłuży umowę z Tottenhamem?
Następny artykuł#AleTypiara – Manchester United vs Brighton