Liderujący LOTTO Ekstraklasie Górnik Zabrze spotkał się z zawsze groźną, chociaż w tym sezonie grającą bardzo w kratkę Lechią Gdańsk. Gospodarze prowadzili, ale nie potrafili dowieźć korzystnego wyniku do końca meczu.
Do przerwy mecz był wyrównany, a celnych strzałów było jak na lekarstwo. Początek meczu należał do gości. Już w 20. sekundzie Marco Paixao miał dobrą okazję na otwarcie wyniku, ale jego strzał minął słupek. W 11. minucie doskonałą okazję miał Sławomir Peszko, ale on z kolei strzelił nad poprzeczką.
Kilka minut później do głosu doszli w końcu gospodarze. Po podaniu Rafała Kurzawy bardzo dobrze zachował się Igor Angulo, ale Bask również nie trafił w bramkę.
Do końca pierwszej połowy obraz ten często się powtarzał – pod obiema bramkami często było groźnie, ale piłka ciągle leciała nie tam, gdzie powinna.
16. kolejne spotkanie Górnika bez porażki u siebie (ESA + 1L + PP), 1. wyjazdowy remis Lechii od sierpnia.
Statystyki #GÓRLGD pic.twitter.com/LROhzIUGjB
— EkstraStats (@EkstraStats) December 8, 2017
Szybko po zmianie stron kibice obejrzeli pierwszą bramkę. W 49. minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym Szymon Żurkowski dośrodkował w pole karne. Dani Suarez przyjął piłkę na klatkę i pokonał Dusana Kuciaka. 1:0 dla Górnika.
Lechia po stracie bramki ponownie przyspieszyła, ale marnowała kolejne okazje. Przodował w tym Simeon Sławczew. Bułgar w ciągu kilkunastu kolejnych minut oddał trzy strzały, ale każdy był co najwyżej marny.
Po okresie gry, gdy Lechia nie potrafiła stworzyć sobie kolejnej okazji… nagle zdobyła bramkę. Romario Balde, który w 65. minucie zmienił Peszkę, pięć minut po wejściu na boisko przeprowadził akcję lewą stroną. Wpadł w pole karne i strzelił, a Tomasz Loska tylko odbił piłkę przed siebie. Tam już czekał Flavio Paixao, który wyrównał stan meczu.
? #GÓRLGD 1:1
Obecny lider podzielił się punktami z drużyną, która była liderem dokładnie 365 dni temu.
Statystyki: https://t.co/GbohdPQHJy pic.twitter.com/jJgStDrTXE— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) December 8, 2017
W 82. minucie Górnik miał okazję ponownie wyjść na prowadzenie, ale strzał zza pola karnego Krzysztofa Kiklaisza świetną paradą obronił Kuciak.
W trzeciej doliczonej minucie Angulo w końcu trafił piłką do siatki Lechii, ale okazało się, że zrobił to będąc wcześniej na pozycji spalonej i bramka nie została uznana. Ostatecznie Górnik tylko zremisował z Lechią 1:1 i ma 3 punkty przewagi nad Jagiellonią, która wygrała swój mecz oraz cztery nad Legią, która w sobotę o godz. 20:30 zmierzy się w Warszawie z Niecieczą.
Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 1:1 (0:0)
1:0 – Dani Suarez 49′
1:1 – Flavio Paixao 70′
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.