Na zakończenie futbolowego weekendu w Hiszpanii Valencia szczęśliwie wygrała z Realem Sociedad i nie dała odskoczyć Realowi Madryt, a w hicie 25 kolejki La Liga Antoine Griezmann i spółka zdemolowali Sevillę.
W niedzielnych starciach La Liga Valencia podejmowała Real Sociedad. “Nietoperze” niedawno straciły 3 miejsce w tabeli na rzecz Realu Madryt, który wygrał zaległe spotkanie z Leganes. Podopieczni Zinedine'a Zidane'a wracają do optymalnej dyspozycji i wygrali cztery ligowe starcia z rzędu, więc jeśli gracze Marcelino marzą o zajęciu miejsca na podium pod koniec rozgrywek, nie mają prawa do pomyłek. Szczególnie w starciach z niżej notowanymi rywalami.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w 34 minucie gry nieco szczęśliwie wyszli na prowadzenie. Z prawej strony boiska dośrodkowywał Martin Montoya, a jeden z defensorów Sociedad próbując wybić piłkę poza plac gry przypadkowo zanotował asystę przy trafieniu Santi Miny. W 54 minucie gry do wyrównania bardzo precyzyjnym uderzeniem doprowadził Mikel Oyarzabal i wydawało się, że “Nietoperze” mogą dość niespodziewanie stracić punkty.
I just found this video on Dailymotion https://t.co/4kfRpuk4z1
— Samir (@Samir11695977) February 25, 2018
Los tego dnia był jednak bardzo przychylny dla graczy Valencii, a w szczególności dla Santi Miny. Kwadrans po bramce dla Realu Sociedad piłkę z lewej strony boiska w pole karne rywali zgrywał Rodrigo Moreno. Podanie 26-letniego Hiszpana nie było zbyt dobre i Antonio Ramírez bez problemów rozczytał jego zamiary, ale fatalnie się pomylił i wypuścił piłkę wprost pod nogi wspominanego już Miny. Tym samym gracze Marcelino utrzymują dystans do czołówki tabeli, ale w następnych meczach muszą zaprezentować się ze znacznie lepszej strony.
Check out this awesome video: Santi Mina Goal HD – Valencia2-1Real Sociedad 25.02.2018 https://t.co/JSPE4W23OG
— Soccer Is Life (@Soccer1986Life) February 25, 2018
Valencia CF – Real Sociedad 2:1 (1:0)
1:0 Santi Mina 34′
1:1 Mikel Oyarzabal 54′
2:1 Santi Mina 68′
Pokaz siły “Rojiblancos”
Fani futbolu w hiszpańskim wydaniu ostrzyli sobie zęby na starcie Atletico z Sevillą i liczyli, że emocji w nim nie zabraknie. Początek meczu zwiastował, że będziemy świadkami elektryzującego i wyrównanego pojedynku – już w trzeciej minucie gry Luis Muriel stanął przed doskonałą szansą, ale Jan Oblak uratował swój zespół przed stratą bramki. Później do głosu doszli jednak faworyzowani gracze Atletico, którzy bardzo szybko wybili rywalom marzenia o zdobyciu tego dnia chociażby punkty. Wszystko zaczęło się od fatalnego błędu Evera Banegi. Argentyńczyk stracił piłkę tuż przed własnym polem karnym, a jego nieporadność bezlitośnie wykorzystał Diego Costa. Na filmie zamieszczonym poniżej możecie zobaczyć nie tylko trafienie Hiszpana, ale także jego teatralne popisy z wcześniejszej fazy spotkania.
Co tu się wydarzyło? ?
➡ Teatr i gol Diego Costy
➡ Fatalny błąd Évera Banegi#lazabawa ?? pic.twitter.com/XLYrARLlzF— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 25, 2018
Po tym jak były gracz Chelsea otworzył wynik spotkania, do roboty wziął się inny napastnik Atletico. Antoine Griezmann skradł koledze show – w 42 minucie gry podwyższył prowadzenie fantastycznym strzałem w okienko, a po przerwie skompletował hat-tricka, a także zanotował świetną asystę przy bramce Koke. Francuz tego dnia był po prostu nie do powstrzymania – musicie zobaczyć jego pierwsze trafienie!
GOL KOLEJKI W LALIGA SANTANDER? ?
Antoine Griezmann popisał się pięknym strzałem w meczu Sevilla FC v Atlético Madryt. #lazabawa ?? pic.twitter.com/D8Zz69FkVY
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 25, 2018
W końcówce meczu do głosu w końcu doszli gospodarze. Na listę strzelców wpisali się Pablo Sarabia oraz Nolito, ale kibiców, którzy nie zdecydowali się jeszcze opuścić Estadio Ramón Sánchez Pizjuán po prostu nie mogło to zadowolić. Sevilla wyraźnie przegrywa z podopiecznymi Diego Simeone i daje się przeskoczyć w tabeli Villarrealowi.
Sevilla – Atletico Madryt 2:5 (0:2)
0:1 Diego Costa 29′
0:2 Antoine Griezmann 42′
0:3 Antoine Griezmann (rzut karny) 51′
0:4 Koke 65′
0:5 Antoine Griezmann 81′
1:5 Pablo Sarabia 86′
2:5 Nolito 89′
Co działo się w pozostałych spotkaniach na hiszpańskich boiskach? Musimy wspomnieć o kosmicznym meczu w wykonaniu Sergio Asensjo. Piłkarze Getafe dwukrotnie stawali dziś przed szansą nadrobienia strat w meczu z Villarrealem z rzutu karnego, ale 28-latek poradził sobie zarówno z próbą Angela, jak i strzałem Jorge Moliny – cóż za klasa!
OBRONIŁ DWA KARNE W JEDNYM MECZU! ??
Sergio Asenjo został bohaterem spotkania Villarreal CF v Getafe CF. Klasa! ? #lazabawa ?? pic.twitter.com/U8qudLeXIx
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 25, 2018
Pozostałe niedzielne wyniki La Liga:
Villarreal – Getafe 1:0 (1:0)
1:0 Enes Unal 3′
Athletic Club – Malaga 2:1 (2:1)
0:1 Youssef En Nesiry 13′
1:1 Markel Susaeta 17′
2:1 Mikel San Jose 44′
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
