Zakończyła się saga transferowa z udziałem Antoine Griezmanna. Reprezentant Francji zdecydował się przedłużyć kontrakt ze swoim obecnym zespołem – Atletico Madryt.
Antoine Griezmann w 2014 roku zamienił Real Sociedad na Atletico Madryt. Był to kluczowy moment dla tego zawodnika, gdyż jego kariera błyskawicznie nabrała rozpędu i Francuz stał się jednym z najlepszych graczy na świecie. Taki rozwój sytuacji spowodował także, że 26-letni piłkarz był łakomym kąskiem dla wielu potentatów europejskiego futbolu. Od wielu miesięcy spekulowano, że zatrudnieniem Griezmanna zainteresowane są takie potęgi jak Manchester United, Real Madryt czy Bayern Monachium.
Lojalny Griezmann
42-krotny reprezentant Francji zdecydował już co do swojej przyszłości. Rozmowy pomiędzy głównym zainteresowanym a Atletico Madryt zakończyły się sukcesem i Griezmann zdecydował się przedłużyć kontrakt, który teraz obowiązuje do 2022 roku.
– To trudny czas dla klubu i to byłby cios gdybym odszedł – powiedział 26-latek po złożeniu podpisu pod nową umową. Sytuacja popularnych “Los Rojiblancos” faktycznie wydaje się ciężka – Atletico zostało ukarane zakazem transferowym, czego powodem były nieprawidłowości dotyczące zatrudniania niepełnoletnich graczy. Banicja obowiązuje do 1 stycznia 2018 roku, co oznacza, że po potencjalnym odejściu Griezmanna, klub ze stolicy Hiszpanii miałby duży problem, aby zapełnić po nim lukę.
Griezmann jest prawdziwym motorem napędowym swojego zespołu. Potwierdza to jego bilans z ubiegłorocznych rozgrywek. “Trójkolorowy” na boisku pojawił się 53 razy – do siatki przeciwników trafiał 26-krotnie, a decydującym podaniem popisał się 12 razy.
