Kevin-Prince Boateng zaledwie przez dwa dni był bez klubu. Reprezentant Ghany zdecydował się na powrót do Niemiec, gdzie podpisał kontrakt z Eintrachtem Frankfurt.
W środę Las Palmas nieoczekiwanie poinformowało o tym, że za porozumieniem stron rozwiązano kontrakt z Kevinem-Prince Boatengiem. Powodem takiej decyzji Ghańczyka były problemy rodzinne. To właśnie była motywacja, aby zawodnik wrócił do Niemiec, gdzie przebywa jego najbliższa rodzina.
Od początku spekulowano na temat tego, że nowym klubem Boatenga będzie Eintracht Frankfurt. Zespół w obliczu kontuzji Marco Fabiana został poważnie osłabiony i poszukiwał kreatora gry. Znaleziono go w Ghańczyku, który w piątek został oficjalnie przedstawiony jako nowy zawodnik.
Kevin-Prince Boateng trägt ab sofort den Adler auf der Brust https://t.co/106cz1eqRk
— Eintracht Frankfurt (@Eintracht) August 18, 2017
Boateng na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Eintrachtu Frankfurt, z którym podpisał trzyletni kontrakt. 30-latek w rozmowie z dziennikarzami zdradził powody takiej decyzji:
– Podjąłem tę decyzję dla mojej rodziny, która jest dla mnie najważniejsza. Dokonałem wyboru jako ojciec i mąż, nie jako piłkarz, nie jestem szczęśliwy z dala od rodziny. To dla mnie trudny dzień, przepełniony smutkiem. Zdaję sobie sprawę, że niektórym trudno zrozumieć moją decyzję, ponoszę za to odpowiedzialność.
Boateng kontra Boateng
W związku z powrotem reprezentanta Ghany do Bundesligi będziemy świadkami bratobójczego pojedynku. Eintracht Frankfurt dziewiątego grudnia 2017 roku rozegra mecz przeciwko Bayernowi Monachium, w którym jak wiadomo występuje brat Kevina-Prince Boatenga – Jerome Boateng. Bez wątpienia będzie to dodatkowy smaczek.
