Podczas zgrupowania reprezentacji Polski w Arłamowie Kamil Grosicki wypowiedział się na temat swojej przyszłości klubowej. 29-latek zamierza zmienić pracodawcę w letnim okienku transferowym.
29-letni skrzydłowy dobrze rozpoczął sezon w barwach Hull City i w całych rozgrywkach zdobył 9 bramek i zanotował 6 asyst, ale mimo to kibice reprezentacji Polski mogą martwić się o jego formę. Kamil Grosicki w końcówce sezonu pojawiał się na murawie głównie w końcówkach meczów, ale nie ma wątpliwości, że będzie gotowy na grę na mistrzostwach świata:
– W tym sezonie rozegrałem chyba najwięcej meczów w karierze. Rozumiem, że są wielkie wymagania wobec nas, ale powiem tak – wolę grać aktywnie przez 60 minut, niż być statystą przez 90. Co trzy dni miałem bardzo trudne mecze, nauczyłem się ciężkiej, fizycznej gry, a to pomoże mi w reprezentacji.
?? [KONFERENCJA LIVE]Z nami są:
✅ Remigiusz Rzepka,
✅ Michał Pazdan,
✅ Kamil Grosicki,
✅ Jacek Jaroszewski.
? https://t.co/TS5AIlirEI#ArłamówLIVE pic.twitter.com/AztSePRrY0— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) May 31, 2018
Podczas spotkania z dziennikarzami na zgrupowaniu reprezentacji Polski w Arłamowie Kamil Grosicki wypowiedział się także na temat swojej przyszłości klubowej. “Turbogrosik” nie ukrywa, że podczas letniego okienka transferowego planuje zmianę otoczenia:
– Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie dalszej gry na poziomie Championship. Szanuję mój klub, mam bardzo dobre relacje z trenerami i właścicielami, ale mam ambicje. Oni wiedzą, że nie jestem już młodym zawodnikiem.
Mistrzostwa świata rozpoczną się już 14 czerwca, a według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet jego największym faworytem są Niemcy i Brazylijczycy, których triumf wyceniany jest na 5,50. Kolejni na liście są Francuzi, na których wygraną kurs wynosi 7,00
Odbierz 20 PLN bez depozytu!