Reprezentacja Polski przegrała z Portugalią w Chorzowie 2:3, a Jerzy Brzęczek nie ukrywał, że błędy naszych kadrowiczów w defensywie były rażące.
Po remisie z Włochami w Bolonii w ramach Ligi Narodów mogliśmy być w dobrych nastrojach. Zupełnie inaczej czujemy się po dzisiejszym spotkaniu. Reprezentacja Polski w Chorzowie przegrała z Portugalią 2:3, ale naszym zdaniem wynik nie oddaje tego, jak bezradni byliśmy w starciu z mistrzami Europy. Jerzy Brzęczek nie ukrywa, że naszym największym problemem były jednak rażące błędy w defensywie:
– Ten mecz nie przypominał spotkania z Irlandią. Proszę jednak pamiętać, że graliśmy z mistrzami Europy. Mieliśmy swoje okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy. W pierwszych 30 minutach wyglądało to bardzo dobrze. Nie potrafiliśmy jednak przejść do kontrataków, a do tego popełnialiśmy błędy w defensywie. Przy 50-metrowym podaniu nie nożna stracić piłki, a przez to bramki.
Jerzy #Brzęczek: Bartosz Bereszyński doznał urazu głowy. W przerwie narzekał na ból, kręciło mu się w głowie, dlatego podjęliśmy decyzję o zmianie. Jeśli chodzi o całą defensywę, to przy obu pierwszych bramkach popełnialiśmy błędy w ustawieniu. #POLPOR #tvpsport pic.twitter.com/27aGqp9VoR
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 11, 2018
Jerzy Brzęczek na konferencji pomeczowej zdradził także, czemu Bartosz Bereszyński po solidnych 45 minutach został zastąpiony przez Tomasza Kędziorę. Piłkarz Sampdorii Genoa po kontakcie z przeciwnikiem doznał urazu głowy i narzekał na ból, a sztab medyczny reprezentacji Polski podjął decyzję o jego zmianie.
Już 14 października reprezentacja Polski zmierzy się z Włochami w ramach Ligi Narodów. Propozycje typów do obu spotkań znajdziecie niebawem na naszych łamach.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.