Jak wypadł debiut Renato Sanchesa w barwach Swansea?

0
renato sanches

Renato Sanches zadebiutował w barwach Swansea w przegranym spotkaniu z Newcastle United. Jak Portugalczyk spisał się w pierwszym meczu w Premier League?

Jamie Redknapp, były zawodnik między innymi Liverpoolu i Tottenhamu, a aktualnie ekspert brytyjskiej stacji telewizyjnej SkySports pokusił się o ocenę debiutanckiego występu Renato Sanchesa w barwach Swansea City.

– Nazwałem Sanchesa transferem letniego okienka transferowego i przy tym zostanę. To świetny zawodnik, ale w debiucie nie pokazał jeszcze wszystkiego. Miał kilka dobrych zagrań, wiele rzeczy wyglądało tak jak powinno, a reszta przyjdzie z czasem. W meczu z Newcastle miał za dużo strat. Paul Clement musi odbudować pewność siebie u piłkarza. Widać, że po nieudanym pobycie w Bayernie ta pewność jest zachwiana. 

Na temat piłkarza wypowiedział się także Alan Pardew, który w sezonie 2015/16 był menedżerem Crystal Palace:

– Myślę, ze Paul Clement popełnił błąd wystawiając Sanchesa od pierwszej minuty, wydaje mi się, że piłkarz nie był gotowy na taki występ. Swansea w poprzednim meczu zagrało bardzo dobrze i pokonało Crystal Palace. Uważam, że Renato powinien zacząć mecz na ławce rezerwowych, a trener nie powinien zmieniać zwycięskiego składu. Nie mam wątpliwości, że to świetny piłkarz, ale zadaniem menedżera jest znalezienie odpowiedniego czasu dla gracza. 

A Wy jak uważacie? Czy “Łabedzie” bez Portugalczyka poradziłyby sobie w meczu z Newcastle?

Już dziś czas na ostatnie emocje czwartej kolejki Premier League. Huddersfield zagra z West Hamem, a my ze swojej strony zapraszamy do zapoznania się z AleTypiarą analizującą najciekawsze zakłady bukmacherskie dotyczące tego pojedynku.


ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN

Fortuna - większy bonus dla naszych Czytelników!

  1. Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
  3. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykuł#AleTypiara – czyli typuj z Kejsi 223
Następny artykułProblemy kadrowe Juventusu przed meczem z Barceloną