Bartosz Kwiecień jest bardzo bliski podpisania kontraktu z Jagiellonią Białystok. 23-letni obrońca przejdzie jutro testy medyczne. Kwiecień doskonale zna trenera ,,Jagi” Ireneusza Mamrota, z który współpracował za czasów gry w Chrobrym Głogów.
Kwiecień urodził się w Starachowicach i jest wychowankiem tamtejszej Juventy. Na początku 2013 roku przeniósł się do Korony Kielce, w której nie potrafił przebić się do pierwszego składu, wskutek czego był wysyłany na wypożyczenia. W rundzie jesiennej ubiegłego sezonu Bartosz Kwiecień trafił do Chrobrego Głogów, czyli drużyny trenowanej wówczas przez Ireneusza Mamrota, obecnego szkoleniowca Jagielloni. Dla środkowego obrońcy był to udany okres – wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, a w jednym ze spotkań dwukrotnie wpisał się nawet na listę strzelców.
Pamięć o Kwietniu
Ireneusz Mamrot zmienił klub, ale nie zapomniał o swoim byłym podopiecznym. Obecnie parę stoperów ,,Jagi” tworzą Guti i Ivan Runje, którzy przerastają Kwietnia przede wszystkim zdobytym doświadczeniem. Po pierwsze, brakuje jednak dla nich alternatywy, a po drugie, okno transferowe jest wciąż otwarte i nie wiadomo czy któryś z nich nie opuści drużyny z Podlasia.
W Białymstoku uznali, że dobrym posunięciem będzie pozyskanie zawodnika Korony Kielce, którego kontrakt obowiązuje do końca sezonu 2017/2018. Władze ,,Jagi” zapewniają, że nie jest to dla nich problemem i zamierzają aktywować klauzulę odstępnego zapisaną w umowie zawodnika.
Na dwóch pozycjach
Bartosz Kwiecień da trenerowi pewien komfort przy ustalaniu składu. Najczęściej występuje bowiem na pozycji środkowego obrońca, ale może zagrać również jako defensywny pomocnik.
W Lotto Ekstraklasie Kwiecień rozegrał dotąd dziewiętnaście spotkań. Ma też za sobą epizod w reprezentacji Polski do lat 19, w której zaliczył jeden występ.