
Czy Gareth Bale dobrymi występami w końcówce sezonu wywalczy sobie miejsce w wyjściowej jedenastce na finał Ligi Mistrzów? Zinedine Zidane nie wyklucza takiej możliwości!
Sytuacja Walijczyka w końcówce sezonu zmienia się jak w kalejdoskopie. 28-latek nie pojawił się na murawie w pierwszym meczu Ligi Mistrzów z Juventusem, a w rewanżu rozegrał bezbarwne 45 minut. Pierwszy pojedynek z Bayernem Gareth Bale również obejrzał z wysokości ławki rezerwowych, ale w rewanżu pojawił się na kilkanaście minut, a jego zaangażowanie zdecydowanie spodobało się menedżerowi “Królewskich”. Zinedine Zidane w ostatnich trzech spotkaniach ligowych dawał Walijczykowi szansę, a ten zaczął udowadniać, że może być bardzo ciekawą opcją na finał Ligi Mistrzów. 28-letni skrzydłowy we wspomnianych meczach zdobył cztery bramki – dwukrotnie pokonał bramkarza Celty, strzelił gola przeciwko Leganes i zapewnił Realowi remis na Camp Nou. Czy były gracz Tottenhamu w Kijowie otrzyma szansę od pierwszej minuty?
DWA ZNAKOMITE GOLE!!! ???
Które trafienie ładniejsze? Bale'a czy Isco? Piszcie! #lazabawa ??
Mecz Realu Madryt z Celtą Vigo możecie oglądać na żywo https://t.co/mGUlhvEvrI. na https://t.co/1FgiTKnmzC i w aplikacji ELEVEN SPORTS. pic.twitter.com/UQKhx6cb6a
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 12, 2018
– Dziś Gareth poradził sobie świetnie, bardzo się z tego cieszę. On czuje się świetnie, co udowadnia zdobywając kolejne bramki. Gra dobrze i czuje się dobrze pod każdym względem. Bale na pewno jest realną opcją na finał, ale jeszcze nie podjąłem decyzji w sprawie składu na mecz z Liverpoolem – mówił po meczu z Celtą Vigo Zinedine Zidane.
Czy Waszym zdaniem Gareth Bale powinien zagrać przeciwko “The Reds”? Jedno jest pewne – Zinedine Zidane podczas ustalaniu składu na najważniejsze spotkanie w sezonie będzie miał spory ból głowy. Poza Walijczykiem na pierwszy skład zasłużył także na pewno Isco, a podczas dwumeczu z Bayernem przydatność do zespołu udowodnili Marco Asensio oraz Lucas Vazquez.
Już 26 maja “Królewscy” w Kijowie zmierzą się z Liverpoolem, a bukmacher LvBet za faworyta tego meczu uważa właśnie podopiecznych Zinedine'a Zidane'a – kurs na ich wygraną wynosi 2,25. Zwycięstwo “The Reds” wyceniane jest na 3,00, a remis doprowadzający do dogrywki na 3,65.