Futsal – Polacy zatrzymali wicemistrzów świata!

0
polska-futsal

Sporą niespodziankę w swoim pierwszym występie na mistrzostwach Europy sprawiła reprezentacja Polski w futsalu. Skazywani na porażkę podopieczni Błażeja Korczyńskiego w dramatycznych okolicznościach zremisowali z aktualnymi wicemistrzami świata i wicemistrzami Starego Kontynentu – Rosjanami 1:1.

Styczniowo-lutowe mistrzostwa Europy, które odbywają się w Słowenii są dużym wydarzeniem dla naszych graczy. Reprezentacja Polski po raz ostatni uczestniczyła w tych zmaganiach w 2001 roku. Minęło zatem siedemnaście lat. Jak zapowiadał trener Błażej Korczyński główną siłą naszej kadry miała być przede wszystkim gra przez cały czas na full, ciągła walka o każdy centymetr boiska. Tym mieliśmy nadrobić braki w wyszkoleniu taktycznym i przede wszystkim technicznym. Jednak jak podkreślali eksperci futsalowi, nasza reprezentacja zaliczyła duży skok jakościowy w ostatnim czasie.

Biało-czerwoni potwierdzili to w meczu z utytułowanymi Rosjanami. Pierwsza odsłona gry była wyrównana, a nasi stworzyli sobie kilka ciekawych sytuacji. Jednak mecz rozstrzygnął się w drugiej połowie, którą zdecydowanie lepiej rozpoczęli gracze Sbornej. Jednak Polacy grali bardzo uważnie w obronie, z biegiem czasu stwarzając coraz większe zagrożenie pod bramką rywali. Gdy wydawało się, że możemy wbić Rosjanom gola, straciliśmy go… . W 36. minucie na strzał z lewej strony zdecydował się Chishkala. 0:1, a do końca meczu pozostawały tylko niecałe cztery minuty. Jednak tego dnia fortuna sprzyjała Polakom. Na 9 sekund przed końcem spotkania na strzał rozpaczy zdecydował się Michał Kubik. Piłka po pięknym strzale znalazła się w bramce Rosjan. 1:1!

Sprawiliśmy ogromną niespodziankę, remisując z utytułowanym rywalem. W tak dobry wynik wierzyło chyba niewielu kibiców futsalowej reprezentacji Polski. Teraz Polaków czeka mecz o wszystko. W czwartek zmierzą się z trzecią ekipą Starego Kontynentu – Kazachstanem. Kolejny świetny rywal, ale jak pokazał mecz z Rosją nie stoimy na straconej pozycji. Jednak trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że przegrana będzie dla nas pożegnaniem z turniejem. Spotkanie rozpocznie się w czwartek o godzinie 18. a bezpośrednią transmisję z niego zobaczycie na Polsacie Sport. Na zwycięstwie naszych można też nieźle zarobić. Fortuna za zwycięstwo Polaków z Kazachstanem proponuje kurs: 7.13.


Polska – Rosja 1:1 (0:0)

0:1 Chishkala 36′
1:1 Kubik 40′

Polska:

Michał Kałuża – Mikołaj Zastawnik, Tomasz Lutecki, Marcin Mikołajewicz, Artur Popławski. Grali także: Michał Kubik, Przemysław Dewucki, Mateusz Cyman, Robert Gładczak, Maciej Mizgajski, Dominik Solecki, Sebastian Wojciechowski.

Rosja:

Gieorgij Zamtaradzie – Éder Lima, Robinho, Danił Dawydow, Iwan Cziskała. Grali także: Dmitrij Łyskow, Rômulo, Iwan Miłowanow, Siergiej Abramow, Artiom Nijazow, Siergiej Abramowicz, Andriej Afanaśjew, Leândro Esquerdinha.


Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!

baner-fortuna-gol

Poprzedni artykułJuan Mata przedłużył kontrakt z Manchesterem United
Następny artykułNajlepsi wykonawcy rzutów wolnych w Europie