Zdaniem dziennikarzy “El Chiringuito” włodarze Barcelony znaleźli potencjalnego następcę Ernesto Valverde. Jego zatrudnienie byłoby olbrzymim hitem!
Mistrzowie Hiszpanii w ostatnich tygodniach nie zachwycają i po raz pierwszy od dwóch lat zanotowali passę trzech spotkań bez zwycięstwa z rzędu. Włodarze Barcelony podobno dmuchają na zimne i już rozpoczęli poszukiwania potencjalnego następcy Ernesto Valverde. Jeśli “Blaugrana” wciąż będzie spisywała się poniżej oczekiwań, 54-latka może zastąpić Thierry Henry. Mówi się, że Valverde może stracić pracę, jeśli jego drużyna słabo spisze się w nadchodzących spotkaniach z Tottenhamem, Valencią, Interem i Realem Madryt.
Barcelona in talks with both Thierry Henry and Quique Setien if Valverde decides to leave.
Imagine ? pic.twitter.com/Bil26OW4RU
— Jav ?? (@JVRSRN4) October 1, 2018
Legendarny napastnik do tej pory nie pełnił funkcji pierwszego trenera. Ostatnio był asystentem Roberto Martineza i wraz z reprezentacją Belgii sięgnął po brązowy medal mistrzostw świata. Thierry Henry mógłby jednak liczyć na zatrudnienie w wielkim klubie, tym bardziej, że reprezentował jego barwy w latach 2007-2010 i zdobył z nim dwa mistrzostwa Hiszpanii oraz wygrał Ligę Mistrzów. Dziennikarze “El Chiringuito” informują, że wielkim zwolennikiem zatrudnienia 41-latka jest Eric Abidal, czyli obecny dyrektor sportowy klubu.
Już dziś kolejne spotkania fazy grupowej Ligi Mistrzów, a wśród nich bardzo ciekawe starcie Napoli z Liverpoolem. Analizę, zapowiedź oraz propozycję typów do tego spotkania znajdziecie w tym miejscu.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
