Od 22 listopada trwa plebiscyt organizowany przez UEFA na drużynę roku 2017. W związku z tym redaktorzy naszego portalu pokusili się o wytypowanie swoich “jedenastek”. Zapraszamy do ich sprawdzenia.
Europejska Unia Piłkarska do drużyny roku 2017 nominowała 50 zawodników. Wyboru spośród tych kandydatów wybiorą kibice, którzy będą głosować na stronie UEFA. W tym zacnym gronie znalazło się dwóch Polaków – Robert Lewandowski z Bayernu Monachium oraz Kamil Glik z AS Monaco. Najwięcej nominowanych zawodników jest z Realu Madryt – aż dziewięciu piłkarzy tego zespołu ma szansę na bycie częścią drużyny roku. Wyniki tego plebiscytu poznamy 11 stycznia 2018 roku.
Przed skompletowaniem drużyny zachęcamy do zapoznania się ze składem, który został mianowany drużyną roku w 2016:
Zapraszamy do głosowania: http://toty.uefa.com/en
Tymczasem redaktorzy portalu GOL.PL mają już za sobą wybór zwycięskiej “jedenastki”. Każdy z nich krócej, bądź dłużej, uargumentował takie, a nie inne rozwiązania:
Drużyna roku według Timooo:
Moja jedenastka 2017r jest bardzo subiektywna i pewnie niektóre pozycje będą dla wielu zaskoczeniem. Innych pewnie komentować nie trzeba. Dlaczego Sandro? Uważam, że prezentował się minimalnie lepiej, niż Marcelo i więcej dawał swojej drużynie od piłkarza Realu. Kimmich? Sprawił, że już każdy zapomniało Philippie Lahmie.
W środku mógłbym wybrać trzy zupełnie inne nazwiska i byłoby to też ok, generalnie przynajmniej z 7-8 piłkarzy zagrało w ubiegłym sezonie na takim samym, bardzo wysokim poziomie. Z kolei atak to połączenie dwóch dryblerów i wyśmienitych strzelców z typowym egzekutorem-zabójcą.
Myślę, że wybieranie najlepszej jedenastki jest trochę krzywdzące, bo piłkarzy, którym należy się wyróżnienie za mijający rok jest zdecydowanie więcej. Ale jeśli już muszę się ograniczyć, to właśnie tych piłkarzy widziałbym w swojej jedenastce A.D 2017.
Drużyna roku według Michała Pochopień:
Motywem przewodnim moich wyborów jest docenienie tych, którzy mogą czuć się niedoceniani. Dlatego w bramce umieściłem Jana Oblaka. Wprawdzie Słoweniec wraz z Atletico Madryt nie wygrał nic, to za sprawą swoich niebywałych interwencji zasłużył na miejsce w tej “jedenastce”.
Tymczasem w formacji obronnej dziwić nie może obecność Sergio Ramosa, Giorgio Chielliniego i Marcelo. Dyskusyjna może być nominacja Joshuy Kimmicha, ale według mnie należy mu się szacunek za przestawienie się do gry na prawej obronie oraz spowodowanie, że w Monachium nikt nie tęskni za Philippem Lahmem.
W środku pola zaufałem Casemiro, który pomimo braku jego nazwiska przy strzelcach bramek czy asystentach wykonuje ogromną pracę dla “Królewskich”. Zaskoczeniem raczej nie są moje nominacje dla Miralema Pjanicia, czy Christiana Eriksena, którzy stanowią o sile swoich zespołów.
Chciałbym także wytłumaczyć się z wybrania Pierre-Emericka Aubameyanga. Ostatnie miesiące dla Borussii Dortmund nie były łatwe, zespół znalazł się w stagnacji. Nie dotknęło to Gabończyka, który strzelał na zawołanie i uratował poprzedni sezon drużynie, a także niedawne rozgrywki zaczął dobrze.
Drużyna roku według Dariusza Kosińskiego:
W bramce postawiłem na Gianluigiego Buffona, ale długo zastanawiałem się też nad kandydaturą Jana Oblaka, który bronił równie fantastycznie. Zadecydował jednak sentyment, co musicie zrozumieć – któż nie był wzruszony gdy wielki Gigi płakał po fatalnych barażach ze Szwecją?
Jeżeli chodzi o defensorów, to nie mogło tam zabraknąć dwóch finalistów Ligi Mistrzów – Sergio Ramos i Giorgio Chiellini mają za sobą fantastyczny rok. Ku zaskoczeniu wielu w kończącym roku świetnie radził sobie także Dani Alves, który udowadnia, że potrafi być kluczowym graczem każdego zespołu.
W środku pola przede wszystkim postawiłem na mózg, najważniejszego gracza Realu Madryt – dla mnie Luka Modrić to piłkarz z innej planety i co rok powinien mieć miejsce w takim zestawieniu. Jako, że na galach UEFA regularnie pomija się graczy z Premier League, ja zdecydowałem się na dwóch ich przedstawicieli – Kevin de Bruyne i Christian Eriksen to pomocnicy obdarzeni niesamowitymi umiejętnościami i według mnie absolutnie zasługują na znalezienie się w tym gronie. Na koniec Isco, którego wybór zapewne zaskoczy wielu – ja jednak bardzo doceniam jego grę w tym roku. Młody Hiszpan udowodnił, że po prostu jest lepszym piłkarzem niż Gareth Bale, grał świetnie w najważniejszych meczach, a gdy Realowi nie szło, w pojedynkę ciągnął grę drużyny.
W ataku miejsce dla trzech kolejnych kosmitów – Robert Lewandowski, Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. Tak, Portugalczyk ma miejsce w mojej drużynie mimo ostatniej żenującej formy,mimo tego, że jest to zestawienie najlepszych graczy na przestrzeni roku. Ronaldo poprowadził Real do zdobycia dubletu i to po prostu trzeba docenić.
Drużyna roku według Bąbla92:
Mój wybór na niektórych pozycjach może być zaskakujący, ale żaden z graczy nie znalazł się w tej jedenastce przez przypadek. Cenię sobie umiejętności CR7, Neymara, a także imponuje mi Mbappe. Jednak to Messi i Robert Lewandowski są najskuteczniejszymi napastnikami w Europie, którzy przez cały sezon utrzymują równą formę. Mertens bardzo skorzystał na kontuzji Milika i gra niesamowicie. Strzela mnóstwo bramek, asystuje, a jego Napoli gra obecnie najbardziej – obok Manchesteru City – efektowny football. To, że w tabeli są przed Juventusem i nie przegrali jeszcze spotkania w lidze też nie jest przypadkiem.
W pomocy zabójczy kwartet. Hazard potrafi samodzielnie rozstrzygać o losach spotkań i doprowadził Chelsea do mistrzostwa Anglii. Do teraz śni mi się fenomenalna akcja w meczu z Arsenalem (jestem kibicem Kanonierów). Kroos to prawdziwy mózg Realu, wykonuje niemożliwe ilości podać na zabójczej skuteczności i z zespołem wygrał w zeszłym sezonie wszystko. De Bruyne rozwinął się pod skrzydłami Guardioli, zmienił pozycję i jest głównym kreatorem w niebieskiej części Manchesteru. Piłkarz kompletny. Nie mogło zabraknąć Eriksena, który swoją niesamowitą regularnością oraz skutecznością zachwyca w Premier League. W dużym stopniu od niego zależy gra Tottenhamu – klubu, który w ostatnich latach zanotował olbrzymi progress. Do tego niemal samodzielnie poprowadził reprezentację Danii do awansu na Mistrzostwa Świata.
W obronie postawiłem na zawodników, którzy świetnie bronią, ale potrafią też dać coś ekstra i rozstrzygnąć losy spotkania swoim trafieniem. Chiellini to prawdziwa ostoja Juventusu, który ponownie wygrał Mistrzostwo Włoch i zagrał w finale Ligi Mistrzów. Pamiętacie trafienie z meczu z Barceloną? Ja pamiętam. Tak samo jak pamiętam niesamowity sezon w wykonaniu AS Monaco, które zdetronizowało PSG i awansowało do półfinału Ligi Mistrzów. Glik odegrał kluczową rolę w tych sukcesach – nie bez powodu latem chciał go ściągnąć Tottenham. W defensywnie nie mogło zabraknąć Daniego Alvesa, który przeżywa drugą młodość. Pomimo 34 lat na karku biega po skrzydle od jednego pola karnego do drugiego i nadal zachwyca nas swoimi bramkami oraz asystami. Boczny obrońca na miarę XXI wieku.
Na koniec bramka, a w niej oczywiście Buffon. Najlepszy bramkarz na świecie. W tym roku, ale i w całej historii piłki nożnej.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ