
Tuż po zakończeniu finału Ligi Mistrzów Cristiano Ronaldo zaszokował kibiców wypowiedzią, która zasugerowała, że ten rozstaje się z Realem Madryt.
“Królewscy” pokonali Liverpool 3:1 i tym samym po raz trzeci z rzędu sięgnęli po Puchar Europy, ale tuż po ostatnim gwizdku arbitra Cristiano Ronaldo po prostu nie był szczęśliwy. Portugalczyk kilka dni przed finałem sugerował, że pewne sytuacje w klubie mu nie odpowiadają, a tuż po wielkim triumfie udzielił wypowiedzi, którą można uznać jako pożegnanie z kibicami:
– Musimy cieszyć się pięknym momentem. W następnych dniach dam odpowiedź w kwestii mojej przyszłości. Dam ją kibicom, którzy zawsze byli ze mną. Pięknie było grać w Realu Madryt. Napisaliśmy historię, a przyszłość jednego gracza nie jest ważna.
Cristiano Ronaldo zrzucił bombę tuż po finale, via COPE: "W najbliższych dniach wypowiem się na temat swojej przyszłości w Realu Madryt. W tym klubie było mi cudownie"
????
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) May 26, 2018
Hiszpańskie media informowały, że Cristiano Ronaldo nie cieszył się wraz z kolegami po kolejnym wygranym finale. Czy to oznacza, że 33-latek odejdzie z Santiago Bernabeu? Portugalczyk wielokrotnie wymuszał w ten sposób podwyżki i warto podkreślić, że od dłuższego czasu jest niezadowolony, że znacznie więcej od niego zarabiają Lionel Messi czy Neymar. Jedno jest pewne – Florentino Perez w najbliższych dniach będzie musiał przeprowadzić bardzo trudną rozmowę.
Mistrzostwa świata rozpoczną się już 14 czerwca, a według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet jego największym faworytem są Niemcy i Brazylijczycy, których triumf wyceniany jest na 5,50. Kolejni na liście są Francuzi, na których wygraną kurs wynosi 7,00.