Na piłkarską niedzielę mam dla Was bardzo ciekawe typy, bo dotyczyć będą meczu Chelsea z Tottenhamem. Czy ekipa Antonio Conte zgarnie cenny dla nich komplet punktów? Przekonajcie się co ja sądzę o tym meczu i niech BUK będzie z Wami!
ODBIERZ 20 ZŁ BEZ DEPOZYTU!
CHELSEA
Drużyna Antonio Conte ma ostatnio spore problemy ze zdobywaniem punktów. W poprzednich pięciu kolejkach zaliczyli raptem dwie wygrane i trzy porażki. Ich sytuacja w tabeli się zatem mocno skomplikowała, bo zajmują piątą pozycję, a do pierwszej czwórki mają na tę chwilę stratę pięciu punktów. Przyznam szczerze, że może im być bardzo ciężko z grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Nie mają co prawda ogromnej straty do czwartego Tottenhamu, ale Koguty nie należą do słabych ekip i ciężko będzie ich wypchnąć z TOP 4. Z uwagi jednak na to, że do końca sezonu zostało jeszcze kilka kolejek, to The Blues wciąż mają szansę załapać się na awans do fazy grupowej LM. Na ich korzyść jest na pewno kontuzja najskuteczniejszego strzelca Kogutów, a że przyjdzie im się teraz z nimi zmierzyć, to może zdołają wykorzystać tę przewagę.
Gra Chelsea nie układa się tak, jakby sobie tego życzyli ich kibice. Niedawno odpadli przecież z Ligi Mistrzów, przegrali trzy z pięciu poprzednich ligowych spotkań, a do tego w półfinale Pucharu Anglii mocno się męczyli z Leicester, z którymi w regulaminowym czasie zremisowali. Awans do finału zapewnili sobie dopiero po dogrywce, kiedy to gola na 2:1 strzelił wówczas Pedro. Co ciekawe, pierwszą bramkę strzelił nie kto inny, a Alvaro Morata, który wcześniej ostatniego gola strzelił w Boxing Day, czyli 26. grudnia. Słabo wygląda też sytuacja Hazarda, który od sześciu spotkań w ramach wszystkich rozgrywek nie zdołał zaliczyć żadnego trafienia do bramki rywali. Jestem ciekawa, czy Antonio Conte powalczy o zwycięstwo i wystawi w składzie nominalnego napastnika. W takim ustawieniu The Blues dobrze wyglądali grając z Barceloną i to może być klucz do zwycięstwa z Kogutami.
TOTTENHAM
Po przeciwnej stronie mamy podopiecznych Mauricio Pochettino, którego chyba największym problem na chwilę obecną jest kontuzja Harry'ego Kane'a. Co prawda Anglik pojawił się ostatnio w klubie bez stabilizatora na kostce i jest zdeterminowany do powrotu na boisko – co z pewnością jest dobrą prognozą dla Kogutów, ale jego występ w najbliższym meczu stoi pod znakiem zapytania. Czy jednak kibice Tottenhamu mają z tego powodu wielkie powody do zmartwienia? Mogą przecież liczyć na takich piłkarzy jak Eriksen, Dele Alli czy fenomenalny Son. Ten ostatni strzelił bowiem aż siedem goli w pięciu poprzednich meczach w ramach wszystkich rozgrywek. Do tego zaliczył asystę w towarzyskim meczu z reprezentacją Polski. Pytanie tylko czy na stadionie rywali zdoła przebić się przez ich defensywę – wszyscy doskonale wiemy, że najlepiej się czuje grając na Wembley.
Koguty są w znacznie lepszej dyspozycji od The Blues, wszak są niepokonani w lidze od 23. grudnia. Przegrali wówczas aż 1:4 z Manchesterem City, ale od tego czasu – patrząc na wszystkie rozgrywki – zaliczyli tylko jedną, acz bolesną, porażkę. Mowa o przegranym meczu z Juventusem, który wyeliminował Tottenham z dalszej gry w Lidze Mistrzów. Trzeba jednak oddać podopiecznym Pochettino, że w dwumecze z Starą Damą wyglądali naprawdę świetnie, stwarzali sobie wiele sytuacji, a o awansie zaważył dosłownie moment dekoncentracji. Mimo wszystko trener Spurs może spać spokojnie – jego drużyna gra bardzo dobrze, a ich przewaga nad The Blues wynosi pięć oczek. Nawet jeżeli jutro podwinie im się noga, to zachowają miejsce w TOP4, a ich kalendarz do końca sezonu wygląda dość obiecująco.
TYPY:
BTS + Over 2,5 @2,03 – Wygląda na to, że szykuje nam się wyrównany pojedynek. Derby Londynu zawsze wzbudzają spore emocje, a w tym wypadku walka toczy się o miejsce w TOP4. Chelsea ma problemy z grą obronną, natomiast Tottenham bez Kane'a w składzie będzie groźny z kontry. Spodziewam się sytuacji z obu stron i wielu bramek. Za trefienie obu ekip oraz minimum trzy bramki w meczu LvBet oferuje 2,03 i to moja pierwsza dzisiejsza propozycja.
Zwycięstwo Chelsea @2,40 – Zdaję sobie sprawę, że w oczach wielu ekspertów to Koguty są faworytem. Nawet jeżeli Kane nie zagra, to Son, Alli czy Eriksen mogą zaskoczyć defensywę rywali. Sęk w tym, że to Chelsea powinna być bardziej zdeterminowana i walczyć o zwycięstwo, bo to przybliży ich do miejsca w pierwszej czwórce. Już w starciu z Barceloną wyglądali nieźle i są w stanie wywalczyć komplet punktów. Za taki scenariusz LvBet płaci aż 2,40!
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie wrzucam wszystkie typy. Niech Buk będzie z Wami : )
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
