Buffon odchodzi, Szczęsny będzie pierwszym bramkarzem Juventusu

0
szczęsny buffon

Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej Gianluigi Buffon zdradził, że po zakończeniu sezonu odejdzie z Juventusu. W przyszłych rozgrywkach pierwszym bramkarzem “Starej Damy” będzie Wojciech Szczęsny.

Gianluigi Buffon barw Juventusu broni od sezonu 2001/02 i od tego czasu zagrał dal tej drużyny 655 spotkań, podczas których zanotował 310 czystych kont. 40-latek, który dziewięciokrotnie sięgał ze “Starą Damą” po mistrzostwo kraju i cztery razy wygrywał Puchar Włoch w dniu dzisiejszym ogłosił, że niedzielne spotkanie z Weroną będzie jego ostatnim rozegranym dla Juventusu. Jego następcą zostanie Wojciech Szczęsny, a legendarny golkiper nie wyklucza spróbowania swoich sił w innym zespole:

– Szczęsny to bardzo inteligentny chłopak, który od pierwszego dnia w tym klubie chłonął wszystko. Ma odpowiednie walory, nie tylko piłkarskie, także te pozaboiskowe. Juventus ma bramkarza na moim poziomie, który ma dopiero 27 lat. Jako kapitan muszę być odpowiedzialnym i wiedzieć kiedy powiedzieć stop.

40-latek nie ogłosił końca kariery, a stwierdził, że w najbliższych dniach podejmie decyzję dotyczącą swojej przyszłości. Gianluigi Buffon ma masę ofert i w swoich szeregach widzieliby go włodarze Boca, Liverpoolu czy Paris Saint-Germain. Włoch ma też propozycję przejścia za biurko ze strony Juventusu. Przy okazji konferencji prasowej wybitny bramkarz zdradził, że nowym kapitanem “Starej Damy” zostanie Giorgio Chiellini:

– On perfekcyjnie oddaje to, co powinien prezentować kapitan Juventusu. Na boisku zawsze dawał mi pewność. Trzymam za niego kciuki.


Ostatnie ligowe spotkanie gracze Juventusu rozegrają już w niedzielę, kiedy to podejmą przed własną publicznością Hellas Werona. Bukmacher Fortuna wycenia wygraną gospodarzy na 1,13, remis na 7,80, a zwycięstwo gości na aż 19,50.

Odbierz 20 PLN bez depozytu!

LvBet bonus 20 zł

 

Poprzedni artykułN’Golo Kante – Mamy szansę dobrze zakończyć sezon
Następny artykułMateusz Szwoch pierwszym letnim wzmocnieniem Wisły Płock