Daisuke Matsui po trzech latach przerwy zdecydował się wrócić do Polski. 36-letni piłkarz podpisał roczny kontrakt z beniaminkiem Nice 1 Ligi Odrą Opole.
O tym, że Daisuke Matsui wkrótce pojawi się w Polsce i przejdzie testy medyczne, informowaliśmy już w ubiegłym tygodniu. Były reprezentant Japonii przeszedł je pozytywnie i we wtorek został oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik Odry Opole.
Daisuke Matsui piłkarzem Odry Opole! #witamynaOleskiej! pic.twitter.com/CmyPLOnrt6
— Odra Opole (@ODRAOPOLEpl) August 8, 2017
Matsui z opolskim zespołem związał się rocznym kontraktem, który będzie obowiązywać do 30 czerwca 2018 roku. Prezes klubu, Karol Wójcik, przyznał, że pozyskanie Japończyka to zabieg marketingowy, ale wierzy, iż zawodnik potwierdzi także swoje umiejętności piłkarskie:
– To bomba szczególnie marketingowa, bo Daisuke wraz ze swoją żoną są w Japonii bardzo popularni. Pamiętając jednak, że kilka lat temu był gwiazdą w Lechii Gdańsk, liczymy też, że okaże się bombą pod względem piłkarskim i bardzo pomoże nam w walce o punkty. Daisuke chciał zakończyć karierę w Europie. Tak się składa, że znamy się z jego menedżerem, który m.in. wprowadził go na polski rynek do Lechii. Skontaktowaliśmy się i po jednej, dwóch rozmowach, narodził się temat jego gry w Odrze. Do końca sam w to nie wierzyłem, ale bardzo cieszymy się, że wybrał Opole. Nie przyjeżdża do nas dla pieniędzy. Ma zarabiać trochę powyżej naszej klubowej średniej.
36-latek w 2013 roku dołączył do Lechii Gdańsk i z miejsca stał się ważnym ogniwem drużyny z Trójmiasta, a także jedną z gwiazd najwyższego szczebla rozgrywkowego w Polsce. Były reprezentant Japonii w naszej ojczyźnie spędził wyłącznie pół sezonu. Matsui na koncie zapisał 18 występów, w których strzelił cztery bramki i zanotował dwie asysty. Następnie lewy pomocnik zdecydował się na powrót do Japonii, gdzie od 2014 roku bronił barw Jubilo Iwata.