Bartosz Kapustka przeszedł do Bundesligi, a dokładniej do siódmej drużyny poprzedniego sezonu – SC Freiburg. Reprezentant Polski w Niemczech będzie występować na zasadzie rocznego wypożyczenia z Leicester City.
20-letni piłkarz z Tarnowa podczas letniego okienka transferowego w 2016 roku przeniósł się z Cracovii do nieoczekiwanego mistrza Anglii – Leicester City. Bartosz Kapustka zapewne nie tak wyobrażał sobie przygodę z tym klubem. Nie ma co się oszukiwać – ona jak dotychczas była po prostu nieudana. Reprezentant Polski ani razu nie zagrał w meczu Premier League, nie zasiadł w tych rozgrywkach nawet na ławce rezerwowych.
Kapustka występował jedynie w lidze do lat 23, w której rozegrał 10 meczów i zdobył dwie bramki. Taki rozwój sytuacji spowodował, że polski pomocnik ze względu na chęć regularnej gry postanowił poszukać nowego klubu.
Leicester City nie zamierza całkowicie rezygnować z usług Polaka, dlatego tylko go wypożyczyło. Kapustka przez kolejny rok będzie reprezentować barwy SC Freiburg. Mówi się, ze w umowie zawarto klauzurę kupna, która ma opiewać na pięć milionów euro.
Herzlich willkommen beim #SCF, Bartosz!
➡️ https://t.co/1urJqPH5a8 pic.twitter.com/5siidajKFb
— SC Freiburg (@scfreiburg) July 14, 2017
We Freiburgu głośno się mówi o tym, że Kapustka może być inwestycją długoterminową. Można to wywnioskować po słowach jednego z działaczy tego klubu, Jochena Saiera:
– Bartosz jest bardzo dobry pod względem technicznym i ma bardzo dojrzałe, jak na swój wiek, podejście do gry. Teraz pozostaje tylko, by odzyskał te cechy i pokazał je znów na boisku. Ważne dla nas jest, byśmy mieli możliwość współpracy długoterminowej po zakończeniu wypożyczenia.
Podczas oficjalnej prezentacji głos zabrał także główny bohater tej transakcji:
– Bundesliga jest wielkim wyzwaniem i SC Freiburg cieszy się doskonałą reputacją. Miałem bardzo dobre rozmowy z dyrektorami klubu i jestem przekonany, że to odpowiednie miejsce dla mojego dalszego rozwoju.