Anthony Martial na skrzyżowaniu dróg. Co dalej?

0

Przybycie Alexisa Sancheza na Old Trafford spowodowało, że Anthony Martial stał się rezerwowym Manchesteru United, w związku z czym jego przyszłość w tym klubie jest niepewna. Nadszedł czas, aby zdecydować się na zmianę otoczenia?

Anthony Martial był w wyśmienitej formie w styczniu, gdy Manchester United ogłosił pozyskanie Alexisa Sancheza z Arsenalu. Francuz strzelił bramki w trzech kolejnych spotkaniach w Premier League, zachwycał swoją grą kibiców, a także zaimponował Jose Mourinho. To pozwoliło mu wywalczyć miejsce na lewej flance w składzie popularnych “Czerwonych Diabłów”.

Tutaj jednak pojawia się problem – Alexis Sanchez kosztował sporo pieniędzy, został ściągnięty do Manchesteru, aby grał, dlatego trzeba było mu znaleźć miejsce w pierwszym składzie. W związku z tym Chilijczyk grał na lewym skrzydle, a Martial, aby zrobić mu miejsce, zaczął grać na przeciwnej stronie. Francuz przez to stał się niezdolny do ścinania do środka i korzystania z atutów swojej lepszej nogi. Przez to ucierpiała jego dyspozycja. Następnie, po kilku słabszych występach, stracił miejsce w pierwszym składzie. Wrócił do niego w wygranym meczu z Chelsea (2:1), ale od tego czasu w podstawowej jedenastce rozpoczął jedno z siedmiu starć.

Czy środowa podróż do Bournemouth może być jedną z tych, która będzie dla niego szansą? Mourinho zasugerował, że dokona zmian w składzie po porażce z West Bromwich Albion, ale Martial niewiele zrobił podczas tego spotkania, aby przekonać szkoleniowca do siebie.

Po doniesieniach prasowych, które mówią, że dni reprezentanta Francji na Old Trafford są policzone, w niedzielnym spotkaniu wyglądał na rozkojarzonego. 31 minut, które spędził na boisku, nie przyniosły nic pozytywnego. Na dodatek w tym czasie aż 13 razy stracił piłkę i nie odzyskał niej ani razu.

Nawet, jeśli Martial dostanie kolejną szansę przeciwko Bournemouth, to nadal będą się pojawiać pytania, czy Manchester United to dla niego odpowiednie miejsce. Czas gry Martiala w ostatnim czasie zdecydowanie zmalał, ale z dziewięcioma golami i pięcioma asystami w 27 występach (16 meczów w pierwszym składzie i 11-stoma jako zmiennik) jest jednym z najbardziej produktywnych zawodników w Premier League.

Talent Martiala jest oczywisty – szybkość, umiejętności, świetne wykończenie – statystyki tylko potwierdzają, dlaczego tacy europejscy giganci, jak Juventus, Paris Saint-Germain czy Atletico Madryt są zainteresowani jego usługami. Statystyki także powodują, że pojawiają się pytania: dlaczego on nie dostaje więcej szans?

Być może wzrost formy pod koniec sezony pomoże mu znów pokazać się z dobrej strony, ale jego szanse na wygryzienie Sancheza są wręcz minimalne. Nawet, podczas gdy w drużynie, to portugalski szkoleniowiec twardo stawia na Romelu Lukaku, który wywiązuje się ze swoich zadań. Nawet Jesse Lingard znalazł się zdecydowanie wyżej w hierarchii popularnego “The Special One”.

Marcus Rashford, który liczy 20 wiosen, może powiedzieć, że ma jeszcze czas na zrobienie wielkiej kariery. Tej zalety nie posiada Martial, który w tym roku skończy 23 lata i jego potrzeba regularnej gry jest pilniejsza. Coraz częściej wydaje się, że jego celem jest odbudowanie formy daleko od Jose Mourinho oraz Manchesteru United..


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

PRZEZSky Sports
Poprzedni artykułBarcelona ustanowiła kolejny rekord La Liga
Następny artykułLegia znalazła następcę Romeo Jozaka?