Kolejny niezwykle ciekawy transfer Milanu stał się faktem! “Rossoneri” sprowadzili na San Siro 21-letniego napastnika z FC Porto, André Silvę.
Po tym jak do Mediolanu przeniosło się trzech piłkarzy o inklinacjach defensywnych, włodarze klubu z San Siro skupiły się na wzmocnieniu siły rażenia zespołu. Początkowo sporo mówiło się o możliwości sprowadzenia Alvaro Moraty z Realu Madryt, jednak ten pomysł szybko spalił na panewce. Później można było przeczytać sporo plotek łączących Milan z Andreą Belottim, ale ta transakcja również nie doszła do skutku.
W końcu klub zdecydował się wyłożyć okrągła sumę na stół i sprowadzić Andre Silvę z FC Porto za 40. milionów euro. 21-latek rozegrał w tym sezonie 44 mecze we wszystkich rozgrywkach klubowych, w których strzelił 21 bramek i zanotował osiem asysty. Również jego statystyki w reprezentacji Portugalii są imponujące – w ośmiu spotkaniach siedmiokrotnie trafił do bramki rywali.
Następca Cristiano Ronaldo
Niezwykle utalentowany napastnik podpisał z nowym klubem kontrakt do 30 czerwca 2022 roku. Jeżeli jednak piłkarz wciąż będzie się rozwijać, trudno żeby zdołał wypełnić w Mediolanie umowę do samego końca. Portugalczyk jest wychwalany przez kibiców na całym świecie, a ostatnio został doceniony przez kapitana swojej drużyny narodowej, Cristiano Ronaldo.
Król strzelców Ligi Mistrzów, mistrz Hiszpanii i Europy w tym sezonie twierdzi, że jest spokojny o przyszłość reprezentacji Portugalii po zakończeniu swojej kariery. Według niego kadra będzie w dobrych rękach ponieważ Andre Silva jest wyśmienitym napastnikiem i jeśli będzie ciężko pracować stanie się wielkim piłkarzem.