#AleTypiara – czyli typuj z Kejsi 290

0
Propozycje typów

Boxing Day nadchodzi wielkimi krokami, a to oznaczać może tylko jedno – kolejne mecze Premier League. Z tej okazji mam dla Was propozycje typów, które przygotowałam do spotkania Watford – Leicester.

Odbierz dodatkową gotówkę i zwrot za nietrafiony zakład!


WATFORD

Gospodarze mają ostatnio spore problemy, gdyż nie wygrali żadnego meczu w poprzednich sześciu kolejkach. Dość powiedzieć, zaliczyli tylko jeden remis, a pozostałe pięć spotkań to same przegrane. W tabeli Premier League znajdują się dokładnie na środku, gdyż z dorobkiem 22 punktów zajmują 10. pozycję. O ile przez pewien czas nieźle grali w ofensywie, o tyle ostatnio niestety się to trochę popsuło, bo w poprzednich pięciu kolejkach strzelili ledwie trzy bramki. Zdecydowanie gorzej wygląda ich defensywa, wszak są trzecią najgorszą drużyną w tabeli pod względem straconych goli. Dosłownie jedną bramkę więcej od Szerszeni stracił West Ham, natomiast sześć bramek więcej straciło Stoke, które zajmuje 14. pozycje w tabeli. Musicie przyznać, że nie wygląda to najlepiej i menadżer Watfordu ma sporo do nadrobienia ze swoją drużyną. Zwłaszcza, że w poprzedniej kolejce aż trzech piłkarzy pauzowało za kartki, a kilku innych borykało się z kontuzjami.

W ostatnim spotkaniu ekipa Marco Silvy mierzyła swe siły na wyjeździe z Brighton. Statystyki tego meczu wyglądają tak, że tak naprawdę obie drużyny zagrały na bardzo podobnym poziomie. Watford bowiem stworzył sobie 13 sytuacji bramkowych, z kolei rywale 14. Cóż jednak z tego, kiedy to ci drudzy wykorzystali jedną ze swoich sytuacji, strzelając Szerszeniom gola. Co ciekawe, nawet najlepiej wyszkolony technicznie strzelec Watfordu ma ostatnio problemy ze skutecznością i celnymi strzałami. Mowa oczywiście o Richarlisionie, który do tej pory strzelił dla swojej drużyny pięć bramek, ale prawda jest taka, że ostatnia bramka jaką udało mu się strzelić, miała miejsce dokładnie osiem kolejek temu. Na pewno nie pomogły drużynie Szerszeni regularnie łapane czerwone kartki, a także kontuzje zawodników. Wkraczamy jednak w taki etap sezonu, gdzie wymówki trzeba odstawić na bok, a liczą się po prostu punkty wyszarpane rywalom.

Fortuna bonus

LEICESTER

Po przeciwnej stronie mamy podopiecznych Claude'a Puela, którzy w poprzedniej kolejce utarli nieco nosa Czerwonym Diabłom. Grali bowiem na własnym stadionie i już od 27. minuty prowadzili spotkanie po kontrze i golu Vardy'ego. Na odwet nie trzeba było jednak długo czekać, bo jeszcze przed końcem pierwszej połowy, bo w 40. minucie, Lisy straciły bramkę i do przerwy na tablicy widniał wynik 1:1. W drugiej części spotkania rywale się spięli i w 60. minucie Lisy straciły druga bramkę. Na domiar złego, w 73. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył pomocnik Leicester Daniel Amartey, który osłabiając drużynę, musiał opuścić boisko. Czy to zatrzymało gospodarzy przed dalszą walką? Bynajmniej, gdyż pomimo wielu ataków na ich bramkę, w końcówce doliczonego czasu strzelili gola na 2:2, którego po asyście Albrightona strzelił angielski obrońca Harry Maguire.

Był to już drugi mecz bez wygranej w lidze, po serii czterech zwycięstw z rzędu Lisów. Przed wspomnianym remisem 2:2 z Manchesterem United, piłkarze Leicester musieli uznać wyższość drużyny Crystal Palace, z którą przegrali na własnym stadionie aż 0:3. W międzyczasie ekipa Puela rozgrywała także ćwierćfinałowy mecz Carabao Cup, gdzie odpadli z dalszej gry z Manchesterem City po rzutach karnych. Prawda jednak jest taka, że potrafili postawić się dwóm najlepszym drużynom w tabeli, a z typowym średniakiem – drużyną Crystal Palace – nie poradzili sobie kompletnie. To też świadczy o tym, jak nieprzewidywalny jest ten sport, przez co wszyscy go tak ochoczo oglądamy. Mimo wszystko myślę, że Lisy nieźle zareagowały po wpadce z Orłami. Potrafili się postawić zarówno Manchesterowi City jak i Manchesterowi United co pokazuje, że Leicester nigdy nie może być lekceważone.

Propozycje typów:

2 DNB @1,91 – Muszę przyznać, że gra Watford na początku sezonu bardzo mi imponowała. Mam jednak wrażenie, że ta drużyna z każdą kontuzją oraz czerwoną kartką traci na wartości. Z drugiej strony mamy Lisy, które ograły w ostatnim czasie kilku średniaków, a do tego pokazały charakter w meczach z czołówką. Myślę, że goście są w stanie wygrać to spotkanie, dlatego proponuję zakład na zwycięstwo gości i zwrot w przypadku remisu, za co LvBet płaci 1,91.

Vardy strzeli gola @2,20 – Jak widać nie wykluczam scenariusza, w którym to goście przechylają szalę zwycięstwa na stoją stronę. W dobrej formie jest ostatnio Vardy, który w dwóch poprzednich meczach strzelił dwa gole. Jeżeli ktoś ma tutaj zadecydować o zdobyczy trzech punktów, to najpewniej będzie to reprezentant Anglii. Za jego trafienie LvBet oferuje 2,20 i to moja druga dzisiejsza propozycja.

Propozycje typów

Propozycje typów

Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami : )


BONUS 100% DO 1000 PLN

LVbet bonus

  1. Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
  2. Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
  3. Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
  4. Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Poprzedni artykułMoussa Dembele opuszcza Celtic i przenosi się do Premier League
Następny artykułEverton wciąż szuka skutecznego napastnika, Cenk Tosun na celowniku