W dzisiejszym wpisie przedstawię Wam propozycje typów do spotkań Legia Warszawa – Lech Poznań oaz Leicester – Tottenham. Zapraszam do zapoznania się z analizami przedmeczowymi.
Legia – Lech
Pierwsza analiza, jaką dla Was dziś przygotowałam, dotyczyć będzie tak zwanych derbów Polski, czyli pojedynku Legii z Lechem. Takie mecze zawsze są niezwykle emocjonujące i cieszą się ogromnym zainteresowaniem, dlatego nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Gospodarze są niepokonani od jedenastu kolejek, a ostatnia ligowa porażka jaką zanotowali miała miejsce ponad trzy miesiące temu. W tym czasie zaliczyli aż dziewięć zwycięstw i dwa remisy. Tylko w ostatnich pięciu kolejkach Warszawiacy strzelili jedenaście bramek, z czego sześć w minioną niedzielę, gdzie ograli u siebie 6:0 Termalikę. Sam Kasper Hamalainen strzelił wówczas dwa gole, dzięki czemu dorobił się ich już siedmiu trafień ligowych w obecnym sezonie. Przełamał się także Radovic, który strzelił bramkę i choć jest zdecydowanym liderem zespołu (11 goli) to miał serię siedmiu meczów bez trafienia do bramek rywali. W tabeli grupy mistrzowskiej Legioniści zajmują trzecią pozycję z dorobkiem 36 punktów, ale do miejsca pierwszego mają stratę tylko jednego oczka – podobnie z resztą jak do drugiego Kolejorza. Prawda jest taka, że Warszawiacy nie mieli żadnych problemów z wygraniem ostatniego meczu u siebie, ponieważ trafili na Termalikę, która po podziale punktów prezentuje się na boisku bardzo słabo. Z kolei wcześniejsze dwa mecze domowe podopieczni Jacka Magiery jedynie zremisowali i tak naprawdę mecz z poznańskim Lechem zweryfikuje ich formę.
Po drugiej stronie mamy ekipę Nenada Bjelicy, która ma serię pięciu zwycięstw w lidze z rzędu. Co więcej, patrząc na spotkania w ostatnich sześciu miesiącach, to Lechici przegrali tylko dwa ligowe mecze i jednym z nich był domowy pojedynek z Legią. Cóż jednak z tego, że grają bardzo dobrze, kiedy nie radzą sobie z presją i przegrywają najważniejsze mecze sezonu… Wszyscy dobrze wiemy, że mecze bezpośrednie pomiędzy Lechem a Legią zawsze obfitują w ogromne emocje, nie tylko na boisku. Po ostatniej porażce, jaką Lech zaliczył na własnym stadionie z Legią, gdzie kontrowersyjną bramkę ze spalonego strzelił były zawodnik Lecha – Kasper Hamalainen, możemy być niemalże pewni, że Lechici zechcą się zrewanżować. Z resztą co by tu nie pisać – są to winni swoim kibicom za to właśnie, że najważniejsze mecze sezonu przegrywają. Czy są w stanie wygrać z Legią? Jasne, że tak! Czy Legia pozwoli się ograć? Jasne, że nie! Pomimo tego, że sercem zawsze jestem za Lechem, to zdrowy rozsądek podpowiada mi, aby nie bawić się w typowanie zwycięskiego składu, dlatego dziś przedstawię inne propozycje typów.
Propozycje typów:
BTS @1,65 – Tak jak wspominałam, w tym pojedynku na pewno nie zabraknie emocji i obie ekipy postarają się o zwycięstwo, dlatego spodziewam się trafienia ze strony obu drużyn. Za taki scenariusz bukmacher płaci 1,65 i jest to moja pierwsza propozycja do tego spotkania.
Over 2,5 @1,92 – Myślę, że zarówno piłkarze Legii jak i Lecha będą chcieli przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Powinniśmy zobaczyć wiele bramek i walkę do ostatniej minuty, dlatego moja druga propozycja to over 2,5, za co bukmacher oferuje 1,92.
Leicester – Tottenham
Przed Wami druga analiza, którą przygotowałam w dzisiejszej odsłonie #AleTypiara, a dotyczyć będzie czwartkowego meczu Leicester z Tottenhamem. Owy pojedynek odbędzie się w ramach zaległej 34. kolejki Premier League. Choć obie drużyny o nic już nie walczą, to mimo wszystko myślę, że możemy ujrzeć całkiem ciekawe spotkanie. Gospodarze w poprzedniej kolejce zgodnie z tym czego się spodziewaliśmy, przegrali na wyjeździe z Manchesterem City 1:2. Jedynego wówczas gola strzelił Okazaki, z kolei Marc Albrighton zaliczył asystę. Wcześniej jednak Lisy wygrały dwa spotkania z rzędu – 3:0 z Watford u siebie i 1:0 na wyjeździe z West Brom. Widać gołym okiem, że o ile ze słabszymi drużynami potrafią zdobywać komplety punktów, o tyle z czołówką tabeli jest gorzej. Co nie zmienia faktu, że potrafią im się postawić i wykorzystać swoje sytuacje strzelając bramki takim drużynom jak City, Liverpool, Everton czy nawet Atletico Madryt w Lidze Mistrzów. Drugi mecz z rzędu bez gola zaliczył najskuteczniejszy do tej pory zawodnik Leicester czyli Jamie Vardy. Największą jednak sensację w meczu z City wywołał Mahrez. Nie dość, że zaliczył bardzo słaby mecz i był jednym z najgorszych zawodników na boisku, to jeszcze wykonał tak fatalny rzut karny, że głowa mała. Wszyscy chyba wiecie co mam tutaj na myśli. Oddając strzał poślizgnął się, piłka musnęła o jego drugą nogę i choć wpadła do siatki, to gol nie został uznany.
Po przeciwnej stronie mamy drużynę Mauricio Pochettino, która sezon kończy na miejscu drugim. Prawda jest taka, że sezon w ich wykonaniu był bardzo, bardzo dobry. Jedynie małe potyczki, jak choćby porażka z West Hamem, a także świetna dyspozycja ich rywali, czyli Chelsea, oddaliła ich od mistrzostwa kraju. Mimo tego, że zapewnili sobie już grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie oraz że nie grają już praktycznie o nic – o czym wspomniałam na wstępie mojego wpisu – to nie sądzę, aby odpuścili sobie końcówkę rozgrywek. Powtarzałam i powtarzać będę – żaden trener oraz żaden piłkarz nie ma takich ambicji, by poddać się na koniec i nie powalczyć o ostatnie zwycięstwa. W ostatniej kolejce Koguty wygrały z Manchesterem United 2:1. Bohaterami strzelonych bramek byli wówczas Victor Wanyama oraz najskuteczniejszy piłkarz Kogutów – Harry Kane. Liczę na kolejne dobre spotkanie w ich wykonaniu, bo najzwyczajniej w świecie są w świetnej formie. Dla przypomnienia – w obecnym sezonie zaliczyli 24 zwycięstwa, 8 remisów i tylko cztery porażki – good job!
Propozycje typów:
Over 2,5 @1,72 – Jedna i druga ekipa spisuje się naprawdę nieźle w ataku. Leicester zagrało dobrą drugą połowę przeciwko City i pokazało pazura, natomiast podopieczni Mauricio Pochettino są w wysokiej formie. Spodziewam się wielu bramek w tym spotkaniu, dlatego proponuje over 2,5, za który bukmacher płaci 1,72.
BTS + wygrana Tottenhamu @3,40 – Lisy to groźna ekipa, która jest w stanie napsuć krwi Kogutom i strzelić im gola. Z drugiej strony Tottenham na pewno jest faworytem i powalczy o komplet punktów, aby zakończyć sezon w jak najlepszym stylu. Moja druga propozycja to zakład na gola z obu stron oraz zwycięstwo gości, za co bukmacher oferuje aż 3,40!
Nie zapomnijcie obserwować mojego profilu na Facebooku, a także dołączyć do mojej bukmacherskiej grupy o nazwie #TeamKejsi, gdzie zawsze wrzucam swoje propozycje typów. Niech Buk będzie z Wami ?