Zaledwie dzień po podaniu się do dymisji przez Manolo Marqueza poznaliśmy nazwisko nowego trenera Las Palmas. Drużynę z Wysp Kanaryjskich poprowadzi Pako Ayestaran.
Manolo Marquez podał się do dymisji po niespodziewanej porażce w niedzielnym spotkaniu w Leganes. Początkowo mówiło się, że drużynę w najbliższych dniach poprowadzi duet Juan Carlos Valeron i Paquito Ortiz, ale jeszcze przed następnym spotkaniem udało się wyłonić nowego menedżera.
Pako Ayestarán, nuevo entrenador de la UD Las Palmashttps://t.co/DiQCYz89vR pic.twitter.com/8HtkbUyHcU
— UD Las Palmas (@UDLP_Oficial) September 27, 2017
Pako Ayestaran to prawdziwy piłkarski obieżyświat, który pracował już między innymi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy Meksyku. Bask rozpoczynał trenerską karierę będąc asystentem trenera między innymi w Osasunie, Valencii czy Liverpoolu. W dwóch ostatnich klubach współpracował z Rafą Benitezem. Jako pierwszy trener zaczął pracować dopiero w 2013 roku i od tego czasu trenował meksykański Tecos UAG, Maccabi Tel Awiw z Izraela, a także hiszpańskie zespołu Santos Laguna i Valencię.
Na Estadio Mestalla znów zaczynał prace jako asystent, ale po zwolnieniu Gary'ego Neville'a przejął posadę trenera, którą utrzymał przez zaledwie sześć miesięcy. Teraz 54-latek otrzymał kolejną szansę na poprowadzenie drużyny z La Liga i już w sobotę zadebiutuje w arcytrudnym wyjazdowym spotkaniu z Barceloną.
Efekt nowej miotły?
Czy efekt nowego menedżera na stołku może zadziałać także i w tym przypadku? W niedzielnym spotkaniu faworytem będą oczywiście gospodarze, na których zwycięstwo kurs według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna wynosi 1,09. Remis wyceniany jest na 12,0, a komplet punktów zdobyty przez zespół prowadzony przez Baska na 24,0.
________________________________________________________________________