Fran Escriba został drugim zwolnionym w tym sezonie La Ligi trenerem. Villarreal zdecydował się na rozstanie z Hiszpanem po sześciu nieudanych kolejkach.
Przygoda Escriby z zespołem “Żółtej Łodzi Podwodnej” trwała raptem nieco ponad rok. 52-latek przed startem minionego sezonu zastąpił na stanowisku Marcelino. W minionych rozgrywkach Villarreal zajął piąte miejsce w tabeli, a w tym liczono na jeszcze więcej. Niestety, po sześciu rozegranych kolejach zespół zajmuje dopiero czternaste miejsce w tabeli La Liga z siedmioma punktami na koncie. Szalę goryczy przelała wysoka porażka z Getafe, po której klubowi włodarze zdecydowali się na zwolnienie Hiszpana.
Przypomnijmy, że pierwszym menedżerem, z którym przedwcześnie zakończono współpracę był prowadzący Deportivo Alaves Luis Zubeldia.
Tylko Manuel Pellegrini (48,4%) miał lepszy procent wygranych niż Fran Escriba w Villarrealu (47,7%). Ale kwestia obrazu gry i zwolnienie.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) September 25, 2017
Od razu poznaliśmy następcę zwolnionego Escriby. Będzie nim 39-letni Javier Calleja, który do tej pory nie pracował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Calleja to stosunkowo młody trener, który od 2014 roku trenował juniorskie drużyny Villarrealu, a od początku trwającego sezonu pracował w zespole rezerw. Tam w sześciu spotkaniach zdobył 16 punktów.
39-latek nie będzie miał wiele czasu na poznanie drużyny przed debiutanckim spotkaniem. Już w czwartek na zespół z El Madrigal czeka bowiem starcie w rozgrywkach Ligi Europy, w którym zagrają z Maccabi Tel Aviv. Mimo tego, że Hiszpanie borykają się z wieloma problemami, to oni będą faworytem tego starcia. Według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna kurs na ich wygraną to 1,87, remis wyceniany jest na 3,55, a zwycięstwo gospodarzy na 4,25.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA 110 PLN + BONUS DO 400 PLN
- Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
- Odbierz zakład bez ryzyka 110 PLN + bonus 100% do 400 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.