Reprezentacja Chile za sprawą dwóch ostatnich porażek w spotkaniach eliminacyjnych poważnie skomplikowała swoją drogę do awansu do nadchodzących mistrzostw świata, które w przyszłym roku odbędą się w Rosji. Na domiar złego popularni “La Roja” wkrótce mogą stracić jednego z najważniejszych zawodników.
Jedną z największych niespodzianek eliminacji do mistrzostw świata 2018, które odbędą się w Rosji może być brak awansu reprezentacji Chile. Wprawdzie “La Roja” jeszcze do niedawna zajmowali miejsce premiowane przepustką do mundialu, to jednak za sprawą dwóch ostatnich porażek – 0:1 z Boliwią oraz 0:3 z Paragwajem – sytuacja Chilijczyków się zdecydowanie skomplikowała i kadra prowadzona przez Juana Antonio Pizziego zajmuje szóste miejsce w tabeli eliminacji rozgrywanych w Ameryce Południowej.
Ostatnie dwa mecze Vidala?
Do zakończenia eliminacji pozostały jeszcze zaledwie dwa spotkania i bardzo prawdopodobne jest, że mogę to być dwa ostatnie mecze w kadrze Arturo Vidala. Zawodnik Bayernu Monachium na Instagramie opublikował post, w którym przeprosił kibiców za porażki, a dodatkowo zasugerował, że mistrzostwa świata w Rosji będą ostatnią imprezą, w której wystąpi w barwach Chile. Warunek jest jednak jeden – reprezentacja tego kraju musi wywalczyć awans, a spotkania z Ekwadorem i Brazylią do najłatwiejszych należeć nie będą.
– Przepraszam Chile za te dwie porażki. Daliśmy z siebie wszystko na boisku, ale nie daliśmy rady. Będziemy jednak walczyć dalej! Zostały mi jeszcze dwa mecze eliminacji i mundial. Dziękuję za całą miłość, jaką otrzymałem przez te wszystkie lata!
Vidal w narodowej reprezentacji Chile zadebiutował siódmego lutego 2007 roku. Od tego czasu w barwach “La Roja” rozegrał 95 meczów, w których 23 razy wpisywał się na listę strzelców.
