Darko Jevtic trenuje już razem z drużyną Lecha Poznań. Szwajcarki pomocnik półtora miesiąca temu doznał kontuzji stawu skokowego, ale z jego zdrowiem wszystko jest już w porządku. Być może trener Nenad Bjelica skorzysta z jego usług w najbliższym meczu ligowym.
Na tę wiadomość kibice w Poznaniu czekali z niecierpliwością. Darko Jevtic na początku sezonu 2017/2018 był jednym z najjaśniejszych punktów w drużynie ,,Kolejorza”. W czterech meczach zdążył strzelić trzy bramki i zanotować asystę. Niestety w ostatnim z nich (przeciwko FK Haugesund w 2. rundzie eliminacji Ligi Europy) został poturbowany przeciwników i przedwcześnie opuścił boisko z urazem stawu skokowego.
Nowe rozdanie
Darko Jevtic na nowo będzie musiał przekonać do siebie trenera Nenada Bjelicę. Chorwacki szkoleniowiec bardzo mu ufa, ale ostatnio Lech nie zawodzi i nie wiadomo czy Bjelica zdecyduje się na zmiany w wyjściowym ustawieniu. Jednej dokonać będzie musiał, ponieważ w ostatnim meczu ligowym czerwoną kartką został jednak ukarany Maciej Gajos i to może być szansa dla Jevticia.
Lech zajmuje pierwsze miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy. W siedmiu kolejkach zanotował tylko jedną porażkę i zgromadził do tej pory czternaście punktów. Nie ma w tym zasługi Jevticia, który w pierwszym meczu nie znalazł się w kadrze meczowej, a możliwość rywalizacji w kolejnych spotkaniach uciekła mu z powodu kontuzji.
Gotowy na Pogoń
,,Kolejorz” najbliższy mecz ligowy rozegra w niedzielę. Poznaniacy pojadą do Szczecina, skąd nie mają dobrych wspomnień. Niespełna miesiąc temu mierzyli się na wyjeździe z Pogonią w Pucharze Polski i doznali bolesnej porażki 0:3. Wówczas Bjelica nie miał do dyspozycji Jevticia. Być może to właśnie obecność na boisku byłego reprezentanta szwajcarskich młodzieżówek przełoży się na korzystniejszy rezultat.