Mistrz Holandii, czyli Feyenoord Rotterdam, nie próżnuje podczas letniego okienka transferowego. Wprawdzie zespół opuściło kilku czołowych gracze, to w ich miejsce są wprowadzani inni, którzy mają podążyć ich śladem. Feyenoord w poniedziałek zaprezentował nowego gracza, którym jest Sam Larsson.
W Holandii występuje wielu zawodników ze Skandynawii. Jednym z nich jest Sam Larsson, który do “Kraju tulipanów” przeniósł się w 2014 roku. Wtedy Heerenveen za jego usługi zapłaciło jego tamtejszemu klubowi, IFK Goteborg, półtorej miliona euro.
Reprezentant Szwecji natychmiast potwierdził przydatność do tej drużyny i z miejsca stał się jej ważnym ogniwem. Larsson szczególnie dobrze radził sobie w poprzednim sezonie, w którym rozegrał 31 meczów w Eredivisie i w nich dziewięciokrotnie wpisał się na listę strzelców.
Nie uszło to uwadze mistrzom Holandii, którzy poszukiwali bramkostrzelnego napastnika. Wybór padł właśnie na Larssona, który za około cztery miliony euro przejdzie do Feyenoordu Rotterdam. 24-latek z nowym zespołem podpisał czteroletni kontrakt.
Sam Larsson signs four-year contract https://t.co/quFxhhh1oA
— Feyenoord Rotterdam (@Feyenoord_int) August 21, 2017
W samych superlatywach o nowym nabytku wypowiedział się dyrektor sportowy, Martin van Geel:
– Sam jest wyczekiwanym wzmocnieniem naszego zespołu. Po jego przyjściu mamy po dwóch graczy na każdej pozycji. Sam ma charakterystyczne cechy, co pozwoli mu na dodanie jakości do naszego składu. Jest zupełnie innym typem skrzydłowego od tych, których posiadamy. To pozwoli naszemu pierwszemu trenerowi wiele uniwersalnych ustawień.
