Niemiecki bramkarz, Roman Weidenfeller, w wywiadzie udzielonym “Kickerowi” przyznał, że do końca piłkarskiej kariery chce być zawodnikiem Borussii Dortmund.
36-latek to swego rodzaju legenda Borussii Dortmund. Roman Weidenfeller jest najdłużej występującym zawodnikiem tego klubu, bowiem w drużynie z Zagłębia Ruhry gra od 2002 roku, kiedy to przeniósł się tam z FC Kaiserslautern.
Weidenfeller przez wiele lat był kapitanem oraz niezwykle ważnym punktem układanki klubu z Dortmundu. Zawodnik pochodzący z miejscowości Diez w barwach BVB rozegrał 450 meczów, w których 146 razy zachował czyste konto.
Wprawdzie 36-latek stracił miejsce w pierwszym składzie na korzyść swojego imiennika, Romana Burki, to jednak w maju zdecydowano przedłużyć się z nim kontrakt do 30 czerwca 2018 roku.
Weidenfeller w ostatnim wywiadzie udzielonym dla portalu “Kicker” przyznał, iż nie wie, czy to jest jego ostatni sezon zawodowej kariery:
– Czy to będzie mój ostatni sezon jako profesjonalista? Chcę zostawić sobie otwarte drzwi. W odpowiednim czasie będziemy rozmawiać o tym z klubem. Moja relacja z zarządem jest pełna zaufania i jest tak silna, że możemy polegać na sobie w 100 procentach.
Dodatkowo pięciokrotny reprezentant Niemiec zdradził, że jeśli będzie taka możliwość, to przygodę z poważnym futbolem chce zakończyć w Borussii Dortmund:
– Oczywiste jest dla mnie jedno – to, że nie zmienię klubu, nawet jeśli dostałbym ofertę z Chin. BVB jest moim sportowym domem i chciałbym zakończyć karierę sportową w moim domu.
Weidenfeller w poprzednim sezonie wystąpił w 11 meczach Borussii Dortmund, w których puścił 18 bramek i raz zachował czyste konto.