“Królewscy” od początku sezonu mają ogromne problemy w defensywie. Odpowiednią receptą na nie mógłby być James Rodriguez.
Kolumbijczyk od dłuższego czasu nie może porozumieć się z Niko Kovacem i po prostu nie jest szczęśliwy w Bayernie Monachium. Z takiej sytuacji chcieliby skorzystać włodarze Realu Madryt, a temu trudno się dziwić. James Rodriguez osiągał w białych barwach takie liczby, do których Marco Asensio oraz Isco nie są w stanie się zbliżyć.
Neither Asensio nor Isco have come close to #James' best season. In his first season at Real Madrid, James scored 17 goals and made 18 assists.
Isco 11 goals and 9 assists.(2013/14, 16/17)
Asensio 11 goals, 6 assists (2017-18)#HalaMadrid #RMStat pic.twitter.com/ex4BuQV2rb
— Madridista Boy (@MadridistaBoy07) November 22, 2018
27-latek trafił do “Królewskich” z AS Monaco i w pierwszym sezonie na Santiago Bernabeu zdobył 17 bramek oraz zanotował 18 asyst. Jak na jego tle wyglądają Hiszpanie, którzy odpowiadają za napędzanie ofensywnej gry Realu Madryt? Marco Asensio najlepiej zaprezentował się ubiegłej kampanii, kiedy to 11 razy wpisał się na listę strzelców, a do tego dołożył 9 ostatnich podań. Natomiast Isco najskuteczniejszy był w sezonach 2013/14 oraz 2016/17, ale wciąż osiągał niemal dwa razy gorsze wyniki niż James Rodriguez. Po dotkliwej porażce z Eibar kibice Realu Madryt jeszcze mocniej zaczęli tęsknić za Kolumbijczykiem.
Już w sobotę czeka na nas prawdziwy hit Premier League – Tottenham podejmie niepokonaną do tej pory Chelsea. Kto wygra? Zapraszamy do zapoznania się z naszą analizą, zapowiedzią oraz propozycjami typów do tego spotkania.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
