Gwiazdor Atletico miał pauzować kilka miesięcy, jego występ na mistrzostwach świata miał stanąć pod znakiem zapytania, a on jest gotowy na rewanżowy mecz półfinału Ligi Europy z Arsenalem!
15 marca w spotkaniu Ligi Europy z Lokomotiwem Moskwa Filipe Luis złamał kość strzałkową, a pierwsze diagnozy lekarskie wskazywały, że Brazylijczyka czeka przynajmniej dwumiesięczna rehabilitacja. 32-letni obrońca miał nie zagrać do końca sezonu, a pod znakiem zapytania miał stanąć jego występ na mistrzostwach świata w Rosji, ale doszedł do pełni sił zdecydowanie szybciej niż zakładano. Były gracz Chelsea FC wrócił do treningów i według hiszpańskich mediów ma znaleźć się w kadrze meczowej na rewanż z Arsenalem w półfinale Ligi Europy.
? | ¡Muy buenas noticias! ¡@filipeluis recibe el alta médica!
➡ https://t.co/JUDJmFzAN3#AúpaAtleti #AtletiArsenal #UEL pic.twitter.com/hKMyJ17wYK— Atlético de Madrid (@Atleti) May 2, 2018
W mocniejszym zestawieniu niż na Emirates Stadium wystąpić będą mogli także “Kanonierzy”. Do gry w weekend wrócił Henrikh Mkhitaryan – reprezentant Armenii zagrał przeciwko Manchesterowi United i zdołał wpisać się na listę strzelców.
Henrikh Mkhitaryan back training today #Arsenal pic.twitter.com/DlT80dqZlr
— ?CÖME ÖN ARSENAL⚪ (@davidhickman14) April 28, 2018
Przypomnijmy, że w pierwszym półfinałowym spotkaniu Atletico wyrwało remis za sprawą Antoine'a Griezmanna, który w końcówce meczu wykorzystał fatalne błędy defensorów “Kanonierów”. Już jutro Arsenal stanie przed niezwykle trudnym zadaniem. Tym bardziej, że “Rojiblancos” po raz ostatni stracili bramkę przed własną publicznością 20 stycznia!
Arsenal NEED an away goal in the second leg!
Atletico Madrid haven't conceded a goal at home since January 20…?
— CaughtOffside (@caughtoffside) April 26, 2018
Kto zagra w finale Ligi Europy? Bukmacher LvBet nie ma wątpliwości kto jest faworytem i wycenia awans Atletico na 1,32. Wierzycie w niespodziankę i awans podopiecznych Arsene'a Wengera? W takim razie możecie słono zarobić, bowiem kurs na taki scenariusz to aż 3,15.