Od początku lipca dojdzie do zmian w działaniu Akademii Lecha Poznań. Mają one pomóc w rozwoju młodych zawodników i promowaniu nowych talentów. Nadzór nad tym mają sprawować znane osoby ze środowiska piłkarskiego: Tomasz Rząsa i Rafał Ulatowski.
Od pierwszego lipca 2017 roku w Akademii Lecha Poznań do życia powołane zostały dwa nowe stanowiska – dyrektor sportowy oraz dyrektor szkolenia. – Ogłaszane przez nas zmiany to efekt wielomiesięcznych przygotowań i jeszcze dłuższych analiz, które sprawią, że najlepsza i najskuteczniejsza obecnie akademia piłkarska w Polsce będzie działać jeszcze lepiej – powiedział na temat tych innowacji wiceprezes Lecha Poznań, Piotr Rutkowski.
W Lechu stawiają na sprawdzone nazwiska
Dyrektorem sportowym został Tomasz Rząsa. Były wielokrotny reprezentant Polski podczas piłkarskiej kariery grał między innymi w takich klubach jak: Feyenoord, Partizan Belgrad czy Cracovia. Rząsa ma już za sobą pracę w Lechu Poznań. W sezonie 2014-2015 należał do sztabu szkoleniowego trenera Macieja Skorży. – Do naszych obowiązków będzie należało podpisywanie kontraktów z zawodnikami ALP, drużyny rezerw, a także transfery do i z tych zespołów. Będziemy koncentrować się również na podtrzymywaniu i podnoszeniu jakości relacji klubu z zawodnikami, rodzicami oraz innymi przedstawicielami naszych sportowców – wytłumaczył swoje obowiązki 44-latek.
Tymczasem funkcję dyrektora szkolenia w Akademii Lecha Poznań pełnić będzie Rafał Ulatowski. Polski trener swego czasu był asystentem Leo Beenhakkera w reprezentacji Polski. Indywidualnie prowadził chociażby Zagłębie Lubin, Lechię Gdańsk, Cracovię czy ostatnio (w sezonie 2015-2016) GKS Bełchatów.
