Paulo Dybala stwierdził ostatnio, że ciężko jest grać obok Leo Messiego w reprezentacji. Piłkarz Barcelony potwierdził jego słowa uważając, że obaj piłkarze prezentują zbyt podobny styl, co szkodzi ich współpracy na boisku.
Paulo Dybala uważany jest za jeden z największych talentów w futbolu. Jednak 24-letni zawodnik Juventusu od swojego debiutu w reprezentacji Argentyny w październiku 2015 roku rozegrał w kadrze zaledwie dziesięć spotkań. Nie strzelił przy tym żadnej bramki.
Argentyna ma wspaniałych piłkarzy, ale wielu z nich nie potrafi dostosować się do gry w kadrze. Dybala zdecydowanie jest jednym z nich, a ostatnio winą za ten stan obarczył Leo Messiego. Na rozgrywane właśnie mecze towarzyskie nie dostał powołania i całkiem możliwe, że nie pojedzie na mistrzostwa świata do Rosji. Czy to w wyniku konfliktu z piłkarzem Barcelony?
Leo Messi zaprzecza, jakoby doszło między nim a Dybalą do nieporozumień. Jego zdaniem jest wręcz odwrotnie – to zbyt duże podobieństwa między nimi sprawiają, że ciężko znaleźć miejsce na murawie dla ich dwójki.
– Rozmawiałem z Paulo o tym komentarzu. Mogę przyznać, że to, co powiedział, to prawda. W Juventusie gra zupełnie jak ja, szukamy tych samych miejsc. Obok mnie w reprezentacji musiał grać bardziej na lewej stronie, do której nie jest już tak przyzwyczajony.
Ciężko jest nam z tego powodu grać razem, bo ja też rzadko schodzę na lewą stronę. Z prawej strony możemy wchodzić do środka i mamy całe boisko przed sobą. Dokładnie więc rozumiem, co miał na myśli i nie trzeba tu niczego wyjaśniać – stwierdził Leo Messi.
Leo Messi nie grał w piątkowym meczu towarzyskim z Włochami (wygranym przez Argentynę 2:0) z powodu urazu, ale jest już gotowy, żeby zmierzyć się dzisiaj z Hiszpanią. LV Bet faworytów upatruje w Hiszpanii. Na ich zwycięstwo bukmacher oferuje kurs 2.01. Remis wyceniany jest na 3.25, a zwycięstwo Argentyny na 3.60.