Piłkarze zarabiają za dużo? “Nie robimy nic istotnego”

0

Nie od dziś wiadomo, że bycie piłkarzem jest po prostu opłacalne. Sława, blichtr i zainteresowanie towarzyszące temu sportowi powodują, że to jeden z wymarzonych zawodów. Głównym jednak tego powodem są pieniądze, które można zarobić za grę w piłkę nożną. Ciekawej wypowiedzi udzielił piłkarz Borussii Moenchengladabach, Matthias Ginter, który wprost przyznał, że piłkarze zarabiają zdecydowanie za dużo.

Piłkarze bez wątpienia nie mogą narzekać na zarobki, bowiem ich zawód zalicza się do grupy tych najbardziej opłacalnych. Zawodnicy jednak z roku na rok mogą liczyć na większe sumy, zostawiając inne zawody daleko z tyłu. Zdaje sobie z tego sprawę reprezentant Niemiec oraz piłkarz Borussii Moenchengladbach, Matthias Ginter. 24-latek jednak wprost mówi o tym, ze zarobki piłkarzy są zdecydowanie za duże.

– Oczywiście, że my, piłkarze, zarabiamy za dużo. Kiedy widzę ludzi pracujących na budowie albo pielęgniarki, ludzi ciężko pracujących aby dostać wynagrodzenie, którego ledwo wystarcza do pierwszego, nie można nie dojść do takiego wniosku.

Ginter uważa, że najwięcej zarabiać powinni ci, którzy działają na korzyść społeczeństwa, pomagają innym. Nie uważa on także, aby piłka nożna była czymś istotnym.

– Poniekąd zawsze tak było z profesjonalnymi piłkarzami, ale mam wrażenie, że to się nasila. A przecież my nie robimy niczego istotnego! Jak choćby lekarze, którzy ratują życia i leczą ludzi. Są zajęcia, które są potrzebne i przydatne reszcie społeczeństwa. Bycie piłkarzem nie jest jednym z nich.

Ginter znajduje się w kadrze reprezentacji Niemiec, która została powołana na mecze towarzyskie. 24-latek szansę występu może dostać we wtorek, kiedy to jego kraj zmierzy się z Brazylią. Bukmacher Fortuna na wygraną Niemców oferuje kurs @ 2.45.


Odbierz 20 PLN bez depozytu!

baner-lvbet-gol-728x90

Poprzedni artykułWojciech Szczęsny – Dostałem robotę, o której marzy każdy bramkarz na świecie
Następny artykułŁukasz Piszczek zdradził, kiedy zakończy karierę