Real Madryt i PSG nie stworzyły może wielkiego widowiska, ale na brak emocji nie można było raczej narzekać. PSG prowadziło już i lepiej prezentowało się na boisku, ale ostatecznie to Real wygrał, chociaż przez długi czas wydawał się bezradny. Dla której drużyny Liga Mistrzów zakończy się już za trzy tygodnie? Rewanż zapowiada się bardzo ciekawie.
W 9. minucie Dani Alves ostro walczył o piłkę z Marcelo i obrońca Realu przez dwie minuty nie mógł się podnieść z boiska. W końcu jednak okazało się, że będzie mógł kontynuować grę.
Od początku meczu zawodnikom obu drużyn puszczały nerwy. Oba kluby mają bardzo dużo do udowodnienia, a wiadomo, że awansuje tylko jedna z nich, co dla drugiej oznaczać będzie klęskę w tym sezonie. Za niesportowe zachowanie w 13. minucie Neymar obejrzał żółtą kartkę – Brazylijczyk w podwórkowy sposób sfaulował rywala.
Gra toczyła się najczęściej w środku pola. W pierwszych trzydziestu minutach PSG nie oddało celnego strzału na bramkę, a Real dwa razy. W 27. minucie cudowną sytuację miał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk miał praktycznie sytuację sam na sam z Alphonse Areolą, ale to bramkarz gości wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.
W 33. minucie PSG przeprowadziło ładną akcję. Kylian Mbappe wrzucił piłkę w pole karne, Edinson Cavani przepuścił ją, Neymar odegrał do tyłu, a tam czekał już na nią Adrien Rabiot. Francuz nie miał problemów, by pokonać Keylora Navasa.
Rabiot goal, Neymar touch#rmapsg
— ْ (@SimpleAsThierry) February 14, 2018
Przed przerwą Real zdążył jednak wyrównać. W 43. minucie świetną paradą ponownie popisał się Areola, który zablokował strzał Karima Benzemy. Chwilę później jednak Toni Kroos faulowany był w polu karnym przez Giovaniego Lo Celso i Cristiano Ronaldo zamienił rzut karny na bramkę.
W 49. minucie dobrą okazję ponownie wypracowali sobie Paryżanie, ale Mbappe za długo zwlekał ze strzałem i Navas obronił jego uderzenie.
Na początku drugiej połowi PSG mocno przycisnęło. W 54. minucie znowu groźnie uderzał Rabiot, ale jego strzał zablokował Sergio Ramos. Powtórki pokazały, że zrobił to ręką, ale sędzia nie zwrócił na to uwagi. Sami piłkarze też nie protestowali, więc gra spokojnie toczyła się dalej.
Gospodarze starali się rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale to goście groźniej atakowali. Zinedine Zidane w 79. minucie postanowił zdjąć z boiska Isco i Casemiro, a ich miejsce zajęli Marco Asensio i Lucas Vazquez.
I to właśnie Asensio trzy minuty później wypracował bramkę na 2:1. Zaczął akcję na lewym skrzydle, a potem jego zagranie wybił przed siebie Areola, ale zrobił to tak lekko, że piłka spadła do Ronaldo, który dał prowadzenie Realowi.
AND. HE. SCORES.
Ronaldo with the goal
Real Madrid 2 – 1 PSG #ronaldo #RealMadridPSG #RealPSG #UCL #Neymar pic.twitter.com/QPlcfKQMkb— just a guy (@footiemayne) February 14, 2018
W 86. minucie było już 3:1! Ponownie świetnie zagrał Asensio. Piłkarz znalazł Marcelo w polu karnym, ten nie trafił czysto w piłkę, ale wystarczyło, żeby futbolówka minęła bramkarza i zatrzepotała w siatce.
#Marcelo Goal HD – Real Madrid 3-1 Paris SG 14.02.2018#RMPSG #RealMadridPSG #RealPSG #RealMadrid #PSG #ChampionsLeague #UCL pic.twitter.com/4TMjaH9r3B
— Football Addict (@FootballAdictt) February 14, 2018
Wynik do końca meczu już się nie zmienił i we wtorek, 6 marca, zapowiada nam się bardzo ciekawy mecz. Która z drużyn pożegna się z Ligą Mistrzów już na etapie 1/8 finału?
Real Madryt – PSG 3:1 (1:1)
0:1 – Adrien Rabiot 33′
1:1 – Cristiano Ronaldo 45′ karny
2:1 – Cristiano Ronaldo 83′
3:1 – Marcelo 86′