Hirving Lozano przeniósł się z Ameryki Północnej do Europy. Najkonkretniejszą ofertę niezwykle utalentowanemu meksykańskiemu zawodnikowi złożyło PSV Eindhoven.
Reprezentant Meksyku od początku swojej kariery, zarówno tej juniorskiej, jak i zawodowej był związany z klubem Pachuca. Hirving Lozano w pierwszej drużynie zadebiutował w 2014 roku i od tego czasu zanotował 91 występów, w których 21 razy trafiał do siatki przeciwników.
PSV Eindhoven nie było jedynym klubem, które było zainteresowane usługami meksykańskiego talentu. O transfer lewoskrzydłowego zabiegała także Celta Vigo oraz Manchester City. “The Citizens” po potencjalnym zakupie Lozano zamierzali go jednak natychmiast wypożyczyć i co ciekawe, miało to być wypożyczenie właśnie do klubu z Eindhoven.
?? @HirvingLozano70 bracht een bezoek aan Eindhoven. De Mexicaan heeft PSV zijn woord gegeven voor een overeenkomst tot de zomer van 2023. pic.twitter.com/M49LbbgDSh
— PSV (@PSV) June 19, 2017
Zespół, którego trenerem jest Holender Philipp Cocu, okazał się jednak najkonkretniejszy podczas negocjacji z Lozano i przekonał reprezentanta Meksyku do definitywnej przeprowadzki do ligi holenderskiej. PSV Eindhoven nie ujawniło kwoty transferu, ale w mediach mówi się, że ta transakcja miał opiewać na 13-15 mln euro. Lozano zdecydował się podpisać długi kontrakt z popularnymi “Boeren”, bowiem złożył podpis na umowie, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku. Mówi się, że jego poprzedni klub, Pachuca, zapewniła sobie duży procent z potencjalnego następnego transferu.
Lozano, pomimo zaledwie 21 lat na karku, jest już ważnym ogniwem reprezentacji Meksyku. “Chucky” w drużynie “El Tri” zanotował już 10 występów, a obecnie przebywa w Rosji, gdzie wraz ze swoimi rodakami rywalizuje w Pucharze Konfederacji.
