W niedzielę przed Barceloną kolejne spotkanie w drodze po tytuł mistrzowski. Rywalem będzie Deportivo Alaves, a więc zespół, który nie powinien sprawić najmniejszych kłopotów drużynie Barcy.
Zresztą podobnego zdania są bukmacherzy. Fortuna za wygraną Barcelony proponuje mikry kurs: 1.11. Jeśli szukacie propozycji wyższych kursów zajrzyjcie do tego, co przygotował Hiszpański Łącznik. Każdy inny wynik niż wygrana i to wysoka Dumy Katalonii będzie z pewnością odebrany jako duża niespodzianka. Tymczasem Leo Messi udzielił wywiadu dla World Soccer, w którym opowiada o swoich odczuciach dotyczących trwającego sezonu, Neymarze i innych rzeczach.
Odejście Neymara
Leo Messi: Odejście Neymara oznaczało dla nas zmianę sposobu gry. Z jednej strony straciliśmy masę potencjału ofensywnego, z drugiej jednak nasza gra obronna zyskała na jakości. Obecnie wyglądamy przede wszystkim bardzo dobrze w środku pola. Zespół jest bardziej zbalansowany, co pomaga też w lepszej obronie dostępu do własnej bramki.
Liga Mistrzów
LM: Główny rywal? Myślę, że Manchester City jest obecnie jednym z najsilniejszych zespołów na świecie. Bardzo groźne będzie też PSG. Są też inne zespoły. Nie można skreślać Realu Madryt. Mają masę jakości i przede wszystkim doświadczenia. Jest Bayern, kolejna wielka drużyna. Jednak powtórzę. Na ten moment City i PSG to główni faworyci rozgrywek.
Kryzys Realu Madryt
LM: Myślę, że to tylko tymczasowa sprawa. Koniec końców, Real i tak wróci do gry o wszystko co pozostało do wygrania. Wszystko dzięki zespołowi jaki tworzą i jednostkom, które posiadają w swoich szeregach.
Relacje z Cristiano Ronaldo
LM: Nie utrzymujemy ze sobą kontaktu. Nasze drogi krzyżują się jedynie na różnego rodzaju galach, przy wręczaniu nagród. Wtedy rozmawiamy. Myślę, że między nami wszystko jest w porządku, jednak nasze życie, sposób bycia sprawia, że nie widujemy się zbyt często.
Komplementy dla Samuela Umtiti
Samuel trenuje tak jak gra, czyli zawsze na sto procent. Widząc jak zachowuje się na treningach, nie jestem zaskoczony jego doskonałą postawą w meczach. Jest też świetną osobą poza murawą. Nie wiedziałem o nim za wiele zanim się nie pojawił u nas. Zaskoczył mnie bardzo pozytywnie.
Rodzina
LM: Prawda jest taka, że bycie ojcem jest najpiękniejszą rzeczą jaka przytrafiła mi się w życiu. Mamy dwójkę dzieci, a teraz oczekujemy na trzecie. Narodziny pierwszego były czymś niesamowitym, drugiego również. Czeka mnie więc jeszcze jeden wspaniały moment. Mój cały dzień związany jest z dziećmi. Rano zawożę Thiago do szkoły, a kiedy wracam z treningu od razu kieruję się w stronę szkoły by odebrać syna. Po powrocie do domu staramy się we czwórkę z nim, Antonellą i Mateo spędzać jak najwięcej czasu. Wieczorem razem z żoną kładziemy chłopaków do łóżka. Normalny dzień, podobny do tego jak to ma miejsce w wielu innych rodzinach. Dzieci nie mają zielonego pojęcia kim jestem. Mateo często czuje się dziwnie, gdy ktoś podchodzi do mnie, by zrobić sobie zdjęcie, czy poprosić o autograf. Nie rozumie po co ludzie to robią. Thiago zaczyna mniej więcej rozumieć o co chodzi. Lubi chodzić na stadion, oglądać mecze, ale myślę, że wciąż do niego do końca to nie dociera. Czasem zdarza się w domu, że woła na mnie Messi, zamiast tato.
Rotacja
LM: To trener podejmuje decyzje. Rozmawialiśmy o tym wielokrotnie i nie mam z tym problemów. Zresztą ani ja, ani żaden z moich kolegów. Nasze wyniki pokazuję, że to dobra rzecz dla naszego zespołu. Jesteśmy zadowoleni z wyników jakie osiągamy obecnie, jednak trzeba pamiętać, że wciąż długa droga przed nami.
Złota Piłka
LM: Od zawsze podkreślam, że nagrody indywidualne nie są moim priorytetem. Liczy się przede wszystkim drużyna i trofea z nią zdobywane.
Zarejestruj konto na Fortuna za pośrednictwem Gol.pl!
