Kylian Mbappe aktualnie jest uważany za jednego z najbardziej perspektywicznych, a zarazem najlepszych zawodników świata. W ostatnich dniach ujawniono jego możliwości transferowe sprzed kilkunastu miesięcy. Kto wie, jakby potoczyła się jego kariera, gdyby z nich skorzystał.
Dyrektor RB Lipsk, Ralf Rangnick, w ostatnim z wywiadów zdradził, jacy zawodnicy w przeszłości mogli trafić do tego klubu. Wśród niedoszłych transferów znalazł się Kylian Mbappe, który do zespołu popularnych “Byków” mógł dołączyć w 2015 roku, kiedy to jego talent jeszcze nie był znany szerszej publiczności.
Rangnick przyznał, że wszystko rozeszło się o osobę trenera. Ojciec Mbappe oczekiwał gwarancji, że to Niemiec zostanie szkoleniowcem RB Lipsk. Rangnick nie był w stanie tego zapewnić, a co ciekawe w lipcu przejął tę posadę:
– Prawie podpisaliśmy już Mbappé. Problem pojawił się jednak wtedy, gdy w lutym 2015 roku z klubu odszedł Alexander Zorniger. W tamtym momencie nie wiedzieliśmy jeszcze, kto zostanie nowym szkoleniowcem. Jego ojciec powiedział mi, że jeśli zagwarantuję mu, iż będę to ja, powierzy nam syna. Nie mogłem dać mu jednak tej obietnicy.
Mbappe ostatecznie nie trafił do grającego wówczas w 2. Bundeslidze RB Lipsk. 18-latek podczas letniego okienka był bohaterem jednych z najgłośniejszych przenosin i zamienił AS Monaco na Paris Saint-Germain. Napastnik jak dotychczas w stołecznym klubie rozegrał osiem meczów, w których zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty.