5 najgorszych letnich transferów w Premier League

0

W letnim okienku w Premier League działo się naprawdę wiele. Które transfery można uznać za największe wtopy po jedenastu seriach gier?

W Premier League rozegrano już 11 kolejek i powoli można zacząć podsumowania transferów, których dokonano w letnim okienku transferowym. O takie zestawienie pokusili się dziennikarze brytyjskiego “The Guardian”. Już teraz zapraszamy Was do zapoznania się z listą pięciu największych transferowych pomyłek, a także odsyłamy Was do poprzedniego zestawienia, gdzie opisywaliśmy najlepsze letnie zakupy w Premier League.

5 najgorszych letnich zakupów

Davy Klaassen (Do Evertonu z Ajaxu, 23,7 miliona funtów)

david-klaassen

Holender miał stanowić o sile środka pola Evertonu, a stał się najwierniejszym kibicem “The Toffees”. Davy Klaassen najczęściej ogląda mecze kolegów z trybun i trudno się temu dziwić. Po tym, jak Ronald Koeman kupił trzech graczy na tę samą pozycję, ktoś musiał zostać zepchnięty na boczny tor. Co prawda zarówno Gylfi Sigurdsson, jak i Wayne Rooney nie grają świetnie, ale nadal prezentują się lepiej niż były piłkarz Ajaxu. Występy 24-latka w niebieskich barwach trudno nawet ocenić – środkowy pomocnik niczym się nie wyróżnia, a jego gra jest po prostu bezbarwna.

Jan Bednarek (Do Southampton z Lecha Poznań, 5,7 miliona funtów)

Umieszczanie reprezentanta Polski na tej liście nie należy do najprzyjemniejszych, ale prawda jest brutalna. Jan Bednarek opuszczał Lech Poznań za ogromne pieniądze, a my liczyliśmy, że młody obrońca dostanie szansę występów w barwach “Świętych”. Niestety do tej pory ani razu nie oglądaliśmy go na murawach Premier League – nie dość, że w klubie został Virgil Van Dijk, to z dobrej strony prezentują się Yoshida i Hoedt. Nie da się ukryć – szanse na debiut Bednarka w najbliższym czasie są bardzo małe.

Kelechi Iheanacho (Do Leicester z Manchesteru City, 25 milionów funtów)

Kelechi Iheanacho

Leicester City w letnim okienku transferowym nie próżnowało i wyłożyło na utalentowanego napastnika z Nigerii aż 25 milionów funtów. Kelechi Iheanacho, który świetnie radził sobie w barwach Manchesteru City, przeniósł się do “Lisów”, by mieć zapewnione miejsce w pierwszym składzie i walczyć o koronę króla strzelców Premier League. Rzeczywistość okazała się być jednak brutalna – 21-latek zanotował raptem osiem występów (w tym większość z ławki rezerwowych) i ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Patrząc na formę Jamiego Vardy'ego i Demaraia Gray'a nie wróżymy zmiany sytuacji.

Renato Sanches (Do Swansea City z Bayernu Monachium, wypożyczenie)

Przyjście najlepszego piłkarza mistrzostw Europy do malutkiego Swansea w ramach wypożyczenia miało być najlepszym transferem roku. 20-latek nie mieścił się w składzie Bayernu Monachium, ale miał być niekwestionowanym liderem “Łabędzi”. Jego pierwsze występy na angielskich boiskach nie zachwyciły, ale wydawało się, że Portugalczyk zaraz wskoczy na właściwe tory. Niestety jego powrót do formy przerwała kontuzja. Liczymy na to, że młody pomocnik wyleczy uraz uda i po przerwie na reprezentacje wróci do gry.

Jairo Riedewald (Do Crystal Palace z Ajaxu, 7,9 miliona funtów)

Jairo Riedewald

Crystal Palace sięgając po 21-letniego Holendra uprzedziło kilka innych klubów z Premier League. Jairo Riedewald znajdował się także w kręgu zainteresowań między innymi Evertonu, ale ostatecznie trafił na Selhurst Park. Reprezentant “Oranje” miał być liderem defensywy “Orłów”, ale do tej pory na środku obrony oglądamy te same twarze. Były piłkarz Ajaxu za to rozegrał raptem 124 minuty w czterech spotkaniach i jest jedną z największych transferowych pomyłek lata.


 BONUS 100% OD PIERWSZEJ WPŁATY DO 600 ZŁOTYCH

Forbet

  1. Już teraz załóżcie konto na platformie ForBET korzystając z naszego linka.
  2. Odbierzcie bonus 100% od pierwszej wpłaty do 600 PLN.
  3. Więcej informacji na temat oferty ForBET znajdziecie TUTAJ.
Poprzedni artykułMariano latem wróci do Realu Madryt
Następny artykułArjen Robben wróci do reprezentacji Holandii?