Watford sięgnął głębiej do kieszeni. Rekord transferowy pobity

0
Andre Gray

Watford FC za rekordową sumę 13,5 miliona funtów sprowadził Andre Graya. 26-letni napastnik do tej pory występował w Burnley. W Premier League rozegrał na razie tylko 32 mecze, w których strzelił 9 bramek.  

Poprzedni sezon nie był najlepszy w wykonaniu Watfordu. Klub skończył rozgrywki ligowe na ostatniej pozycji dającej utrzymanie. Trener Marco Silva potrzebował kilku klasowych piłkarzy, którzy w zamyśle mają zapewnić drużynie pewne miejsce w środku tabeli, a być może nawet walkę o europejskie puchary. Działacze Watfordu stanęli na wysokości zadania i wykonali interesujące ruchy na rynku transferowym.

Młody i młodszy

Wczoraj informowaliśmy o tym, że z Watfordem związał się Richarlison, który był kuszony przez znacznie potężniejsze kluby. 20-letni napastnik z Brazylii kosztował 12,5 miliona euro, co oznaczało, że został trzecim najdrożej kupionym zawodnikiem w historii klubu. Błyskawicznie spadł jednak z podium za sprawą 26-letniego Andre Graya, który kosztował 13,5 miliona funtów. Wcześniej do Watfordu dołączyli m.in. Tom Cleverley (do tej pory był tylko wypożyczony) oraz Hiszpan Kiko Femenia.

Jeśli Marco Silva zdecyduje się na grę dwójką napastników, to Richarlison i Gray mogą tworzyć duet o tyle groźny, co jeszcze niedoświadczony. Reprezentant brazylijskiej młodzieżówki występował dotąd jedynie w ojczyźnie, natomiast 26-letni Anglik posiadający jamajskie korzenie dopiero w poprzednim sezonie zadebiutował w Premier League. Najlepszy sezon Gray rozegrał przed dwoma laty, kiedy jeszcze w Championshim strzelił dla Burnley 25 goli w 44 meczach, pomagając drużynie w awansie do brytyjskiej elity.

Na długie lata

Obaj napastnicy podpisali umowy, które będą obowiązywać do końca sezonu 2021/2022. Wydaje się, że Watford już wystarczająco wzmocnił linię ataku i jeśli zdecyduje się na kolejne transfery, to będą one dotyczyły zawodników defensywnych. To właśnie z grą w obronie Watford miał w zeszłym sezonie największe problemy. Stracili tylko jedną bramkę mniej od ostatniego w tabeli Sunderlandu.

Poprzedni artykułIbrahimović nadal w United?
Następny artykułJuan Mata – Apel do wszystkich piłkarzy