Troy Deeney nigdy nas nie zawodzi. Tym razem napastnik Watfordu rzuca nowe światło na sytuację dotyczącą Wilfrieda Zahy!
Piłkarz Crystal Palace jest jednym z najlepszych dryblerów na świecie. W ostatnim czasie Wilfried Zaha dość często narzekał, że rywale sobie z nim nie radzą i decydują się na powstrzymanie go faulami. Wiele osób uznało, że Iworyjczyk zdecydowanie przesadza, ale po jego stronie stanął Troy Deeney. Napastnik Watfordu znów nie owijał w bawełnę, a my żałujemy, że Anglik nie rozmawia z mediami częściej, bowiem stworzylibyśmy z jego wypowiedzi specjalny cykl:
– Mieliśmy na niego swój sposób. Konkretnie chcieliśmy kopać go po nogach. Wiem, nikt nie chce słyszeć o takich rzeczach, ale tak po prostu było. Każdy z nas miał takie zadanie i zamienialiśmy się rolami, by unikać kar od sędziego.
'You take it in turns kicking him'
Troy Deeney reveals brutal tactics to stop Crystal Palace star Wilfried Zahahttps://t.co/EU5CfBNbMh pic.twitter.com/nsH2uuItuz
— MailOnline Sport (@MailSport) September 28, 2018
W ostatnim meczu pomiędzy Watfordem, a Crystal Palace Trooy Deeney i spółka wygrali 2:1. Plan powstrzymywania Wilfrieda Zahy działał długo, ale w końcówce meczu 25-latek zdołał wpisać się na listę strzelców:
– Ja byłem wyznaczony jako pierwszy do kopania go, ponieważ jestem kapitanem. Wiedzieliśmy, że Zaha gdy zostanie sfaulowany, zachowuje się dość specyficznie i zaczyna prowadzić dyskusje z arbitrem. W zasadzie są to krzyki. Gdy na kogoś się wydzierasz, on raczej nie zrobi Ci przysługi.
Już w sobotę absolutny hit La Liga, czyli derby Madrytu pomiędzy Realem, a Atletico na Santiago Bernabeu. Analizę, zapowiedź oraz propozycję typów do tego spotkania znajdziecie w tym miejscu.
BONUS 100% DO 1000 PLN
- Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
- Dokonaj depozytu minimum 100 PLN.
- Odbierz równowartość nawet 1000 PLN.
- Szczegóły znajdziesz TUTAJ.