Sędzia, który zaatakował piłkarza podczas meczu ligi francuskiej, Tony Chapron, przez najbliższe trzy miesiące odpocznie sobie od sędziowania.
To, co działo się w meczu Paris Saint-Germain i FC Nantes zaskoczyło po prostu wszystkich. Arbiter tego meczu, Tony Chapron, w doliczonym czasie gry wbiegł w piłkarza gości – Diego Carlosa, a gdy po tym zderzeniu upadł na murawę próbował podciąć Brazylijczyka. Po wszystkim ukarał go drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. To co wydarzyło się w Paryżu jest trudne do opisania, a najlepiej ujął to chyba komentujący to spotkanie dla stacji Eleven Stefan Białas – “to są piłkarskie jaja”!
"PIŁKARSKIE JAJA!" ???
Diego Carlos przypadkowo wpadł na sędziego w meczu FC Nantes – PSG, a arbiter postanowił szybko zrewanżować się zawodnikowi! #modanafrancję ?? pic.twitter.com/9o71G2fp4I
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 14, 2018
Francuska federacja kilka tygodni po kuriozalnym zdarzeniu podjęła decyzję w sprawie szalonego arbitra – został ukarany półroczną dyskwalifikacją, ale odpocznie trzy miesiące, bowiem kolejne trzy są w zawieszeniu. Tym samym 45-latek wróci do sędziowania w maju, ale na murawach pojawi się tylko na chwilę, bowiem już dawno zapowiedział zakończenie kariery po tym sezonie.
Przypomnijmy, że arbiter tłumaczył się po feralnym spotkaniu mówiąc, że został uderzony, poczuł silny ból, a następnie będąc w szoku wyciągnął nogę w kierunku piłkarza.
Już w niedzielę FC Nantes zagra kolejne ligowe spotkanie, a tym razem rozegrają wyjazdowe spotkanie z Caen. Minimalnym faworytem tego starcia według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna będą goście – kurs na ich zwycięstwo wynosi 2,70.