Na takie informacje czekaliśmy – trzy dni po wylewie Sir Alex Ferguson wybudził się ze śpiączki. 76-letni Szkot jest już w stanie siedzieć oraz rozmawiać z rodziną.
Trzy dni temu informowaliśmy Was, że Szkot doznał wylewu krwi do mózgu i konieczne było jak najszybsze przeprowadzenie operacji. Ta miała zredukować krwawienie oraz opuchliznę mózgu. Sir Alex Ferguson po ciężkim zabiegu miał potrzebować sporo czasu na regenerację, ale już trzy dni później widać wymierne efekty. Wieloletni menedżer “Czerwonych Diabłów” dziś wybudził się ze śpiączki i był w stanie siedzieć i rozmawiać z rodziną.
– Operacja przebiegła pomyślnie, a obecny stan Fergusona pozwala rodzinie na ostrożny optymizm. Jego bliscy liczą się jednak z tym, że droga do pełnej rekonwalescencji będzie długa, a badania wciąż trwają – informują dziennikarze “Daily Mail”.
Sir Alex Ferguson może już siedzieć i rozmawiać z rodziną. Jego stan się poprawia. Takie informacje lubię czytać.
— Przemysław Rudzki (@Rudzki77) May 8, 2018
Przypomnijmy, że Sir Alex Ferguson to najbardziej utytułowany menedżer w historii brytyjskiego futbolu. Szkot pracował w Manchesterze United przez 27 lat i w tym czasie 13 razy sięgał po mistrzostwo Anglii oraz dwukrotnie triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Cieszymy się, że legenda piłki nożnej ma się dobrze i życzymy, by jak najszybciej doszła do pełni sił!
Piłkarze Manchesteru United kolejne ligowe spotkanie rozegrają już w czwartek, a ich rywalem będzie West Ham. Według oferty przygotowanej przez bukmachera LvBet faworytem tego meczu będą “Czerwone Diabły”, których wygrana wyceniana jest na 1,83. Kurs na remis wynosi 3,65, natomiast na zwycięstwo “Młotów” 4,50.
Odbierz 20 PLN bez depozytu!
