Deportivo La Coruña rozważa sprowadzenie Sergio Romero. Czy 30-latek zmieni klub już w styczniu?
Sergio Romero niebawem zmieni klub? Argentyńczyk chciałby zmienić otoczenie ze względu na zbliżające się Mistrzostwa Świata w Rosji. Golkiperowi zależy na powołaniu, a do tego potrzeba regularnej gry w klubie. W Manchesterze United Romero jest zaledwie zmiennikiem Davida de Gei, a z racji tego, że Czerwone Diabły grają w Lidze Mistrzów, a nie w Lidze Europy, to golkiper ma jeszcze mniej okazji do gry. To właśnie w tych rozgrywkach bramkarz występował najczęściej w poprzednim sezonie.
Deportivo la Coruna walczy o utrzymania w LaLiga i potrzebuje konkretnych wzmocnień. Dlatego ekipa z Półwyspu Iberyjskiego przeszukuje rynek transferowych w poszukiwaniu wartościowych zawodników. Jednym z priorytetów ma być właśnie sprowadzenie bramkarza. AS informuje, że 18. drużyna ligi hiszpańskiej uznała Argentyńczyka za doskonałą opcję. Jednak Deportivo na razie zwleka z ofertą, ponieważ cały czas rozgląda się za innymi opcjami.
Faworytem do obsady bramki Blanquiazules był Kiko Casilla. Rezerwowy bramkarz Realu Madryt też chce zmienić pracodawcę ze względu na ograniczone możliwości gry w pierwszy składzie. Jego przyszłość zależy jednak od sprawy Kepy Arrizabalagi, bramkarza Athletiku Bilbao. Bask miał już osiągnąć porozumienie z Królewskimi, ale cały czas nie wiadomo, czy przejdzie jeszcze też zimy, czy dopiero latem.
Sergio Romero cały czas czeka na decyzję Hiszpanów, a w międzyczasie otrzymuje inne propozycje. Jego usługami ma być zainteresowana między innymi Sampdoria, w której golkiper występował w latach 2011-2015 (z roczną przerwą na wypożyczenie do AS Monaco).
Deportivo la Coruna zmierzy się w tą niedzielę z Villarrealem. Zakłady bukmacherskie LVbet za wygraną Deportivo płacą po kursie 5,60, gdy ten na Żółtą Łódź Podwoną wynosi 1,61. Każda złotówka postawiona na remis zostanie pomnożona przez 4,05.