Zimowe okienko transferowe to bardzo pracowity okres dla klubów, które znajdują się w trudnej sytuacji i poszukują zawodników, którzy w krótkim terminie są w stanie pomóc w poprawie wyników. Najczęściej zadawane pytanie jest wszystkim znane – czy zawodnik okaże się strzałem w dziesiątkę i wywoła natychmiastowy wpływ na grę drużyny?
Rob Mackenzie to człowiek, który zna się na stresie i napięciach związanych z transferami. Był on szefem skautingu w Leicester, a podobne funkcje pełnił także w Tottenhamie i Derby. Dla niego ocena psychologi gracza może być ważniejsza nawet od oceny jego statystyk.
– Jednym z najtrudniejszych procesów rozpoznania jest zagłębienie się w osobowość piłkarza. Z mojego doświadczenia wynika, że właśnie te psychologiczne czynniki są najważniejsze i sprawiają, iż pozyskanie gracza okazuje się sukcesem bądź porażką.
W tym miejscu zapoznamy się z kilkoma czynnikami przytoczonymi przez Mackenziego, które kluby muszą wziąć pod uwagę przy pozyskiwaniu zawodników w szalonym zimowym okienku.
Zdolność adaptacji
Kwestia zdolności adaptacyjnych jest łatwym do zrozumienia pojęciem, ale prawidłowe osądzenie zdolności gracza do przystosowania się do życia w nowym kraju ma kluczowe znaczenie dla powodzenia każdego transferu. Dobrym sposobem na zrobienie tego jest postawienie się na miejscu tego gracza i próba przekonania się, co on myśli o przeprowadzce do Twojego klubu. Dlaczego miałby chcieć być jego częścią?
Zazwyczaj zawodnicy, którzy pozostają w tym samym kraju przez dłuższy czas, robią to z jakiegoś powodu. Cieszą się stylem życia i czują się tam jak w domu. Być może doceniają to, że ich umiejętności są bardziej odpowiednie do grania tam niż gdzieś indziej. Im starszy gracz, tym bardziej jego brak doświadczenia w innej kulturze zwiększa prawdopodobieństwo klapy transferowej.
W takich okolicznościach niekoniecznie chodzi o to, jak “dobry” jest gracz, ale o to, w jaki sposób będzie w stanie poradzić sobie z nowymi wymaganiami, które zostaną na niego nałożone. Roque Mesa, 28-letni Hiszpan, podpisany latem przez Swansea, wydaje się być przykładem tego, jak dobry gracz może być ryzykiem, jeśli długo się aklimatyzuje w nowym miejscu.
Mesa nie grał poza Hiszpanią przed dołączeniem do Swansea. W rzeczywistości większość jego klubów ma siedzibę na Wyspach Kanaryjskich. Przeprowadzka stamtąd do Walii byłaby istotną zmianą dla każdego, kto mógłby się na nią zdecydować. Zaczynając zaledwie dziewięć z pierwszych 22 gier w tym sezonie, wydaje się, że wciąż może doświadczać zrozumiałego okresu adaptacji.
Natomiast wkrótce zdolność Virgila van Dijka do adaptacji do nowych wyzwań zostanie sprawdzona przez Liverpool. Przeniósł się z Groningen do Celticu, a następnie z Celticu do Southampton, za każdym razem dokonując natychmiastowego i znaczącego wkładu do swojego nowego klubu w swoim debiutanckim sezonie. Zapewne to zachęciło działaczy Liverpoolu do pozyskania go już w zimie.
Motywacja
Poza zdolnością adaptacji, ważnym aspektem jest także motywacja. Na jakim etapie kariery znajduje się zawodnik? Jak może przeprowadzkę do naszego klubu? Czy jest to dla niego krok naprzód? Znalezienie tych odpowiedzi bez wątpienia pomoże we właściwym wyborze.
Dobrym przykładem są wypożyczenia zawodników – przejście Jacka Wilshere z Arsenalu do Bournemouth i przenosiny Mamadou Sakho z Liverpoolu do Crystal Palace okazały się sukcesem. Jednym z kluczowych czynników ich entuzjazmu było to, że obaj wierzyli, że mają przyszłość w swoim macierzystym klubie i postrzegali wypożyczenie jako okazję do udowodnienia, że ich menedżer nie ma racji rezygnując z ich usług.
Wniosek
Kluczem do dokonania dobrego transferu nie jest odpowiednia ocena umiejętności zawodnika, bo przyznajmy szczerze – każdy grający na europejskim poziomie je posiada. Ważne jest ustalenie jakie motywy przewodzą tym piłkarzem i czy jest on w stanie dostosować się do wymagań, które czekają na niego w nowym klubie.