Markus Gisdol stracił posadę trenera Hamburgera SV. Niemiecki szkoleniowiec nie stanął na wysokości zadania, przez co włodarze klubu postanowili dokonać radykalnej zmiany.
Hamburger SV to klub, który od wielu ma bardzo wysokie aspiracje, przed każdymi rozgrywkami dokonuje wzmocnień, które tym razem mają pomóc w wywindowaniu drużyny do pierwszej części tabeli w Bundeslidze. Rzeczywistość jednak weryfikuje te cele – w ciągu ostatnich kilku sezonów drużyna z Hamburga radzi sobie fatalnie i jest zmuszona do walki o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.
Trudna sytuacja dotknęła HSV także w tym roku – Hamburg po porażce z Kolonią (0:2) zajmuje 19. miejsce w tabeli, a na dodatek była to szósta przegrana z rzędu. Włodarze klubu nie zamierzali dłużej czekać na poprawę i postanowili dokonać zmiany na ławce trenerskiej.
Zwolniony został Markus Gisdol, który zespół prowadził od września 2016 roku. 48-latek nie może się pochwalić pozytywnym bilansem, bowiem z 52 meczów wygrał zaledwie 16 z nich, a poniósł aż 26 porażek.
Following yesterday's 2-0 defeat to 1. FC Köln, the board and sporting director Jens Todt have made the decision to relieve head coach Markus Gisdol and his assistants Frank Fröhling and Frank Kaspari of their duties at the club.
More to follow… pic.twitter.com/qShlm1WWpK
— HSV English (@HSV_English) January 21, 2018
Prezes HSV, Heribert Bruchhagen, przyznał, że po prostu stracono zaufanie do Gisdola:
– Nikt nigdy nie chce przedwcześnie żegnać się z trenerami, ale jesteśmy przekonani, że taka zmiana jest konieczna, by myśleć o osiągnięciu wyznaczonych wcześniej celów.
Jak dotychczas nie wiadomo, kto przejmie schedę w tym zespole. Według niemieckich mediów poważnym kandydatem do tego jest Bernd Hollerbach, który do niedawna był szkoleniowcem Wurzburger Kickers.
Zarejestruj konto na LVbet za pośrednictwem Gol.pl!
