Kibice Evertonu długo czekali na tę wiadomość – Leighton Baines w końcu jest w pełni sił i wrócił do treningów z resztą drużyny. Anglik powinien być do dyspozycji trenera w najbliższym meczu ligowym.
Podczas krótkiej przerwy w rozgrywkach Premier League Sam Allardyce zdecydował się na zabranie swoich podopiecznych na krótki obóz przygotowawczy w Dubaju. Piłkarze z Goodison Park ciężko pracują, by zakończyć sezon w najlepszy możliwy sposób a dziś “The Toffees” poprzez swoje oficjalne konto na Twitterze przekazali kibicom świetną wiadomość. Do zajęć z resztą drużyny wrócił niezwykle ważny gracz Evertonu – Leighton Baines.
33-letni lewy obrońca w obecnych rozgrywkach zagrał w niebieskich barwach 13 spotkań ligowych, podczas których zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę. Były reprezentant Anglii po raz ostatni pojawił się na murawie w końcówce listopada, kiedy to w meczu z West Hamem nabawił się urazu łydki. Ten wykluczył go z gry na niemal trzy miesiące.
? | What a sight! Leighton Baines is back in training…
?https://t.co/NIGMtq1GA0 pic.twitter.com/1Hp41KyR91
— Everton (@Everton) February 17, 2018
Przypomnijmy, że w sobotę informowaliśmy Was o stanie zdrowia innego gracza Evertonu. Eliaquim Mangala doznał poważnej kontuzji kolana, która wyklucza jego grę do końca sezonu, a niektóre media informują nawet, że Francuz może przedwcześnie zakończyć karierę. Na Goodison Park nie muszą mieć jednak wielkich powodów do obaw w sprawie jakości środkowych obrońców, bowiem do gry w końcu wrócił Ramiro Funes Mori.
Już 24 lutego Everton rozegra kolejny ligowy mecz – tym razem zagra na wyjeździe z Watfordem. Faworytem tego meczu według oferty przygotowanej przez bukmachera Fortuna będą gospodarze – kurs na ich wygraną wynosi 2,37, przy czym zwycięstwo gości wyceniane jest na 3,15.