We wrześniu z Bayernu Monachium zwolniony został Carlo Ancelotti – szalę goryczy przelała porażka z Paris Saint-Germain, po której pojawiły się plotki, jakoby Włoch nie dogadywał się z zawodnikami. Jego następcą został Jupp Heynckes, dla którego to już czwarta przygoda trenerska w tym klubie.
Jupp Heynckes po raz kolejny okazuje się talizmanem Bayernu Monachium, bowiem od czasu gdy przejął władzę drużyna radzi sobie świetnie i zdecydowanie lideruje w Bundeslidze.
Odkąd Heynckes poprowadził zespół w pierwszym meczu 14 października, to w lidze poniósł tylko jedną porażkę i miało to miejsce w listopadzie. Wtedy Borussia Moenchengladbach nieoczekiwanie wygrała z Bawarczykami 2:1.
15 zwycięstw w 16 meczach to świetna statystyka – mówi się, że kluczem do sukcesu był wpływ na zawodników, którzy zawodzili pod wodzą Carlo Ancelottiego. Dziennikarze portalu “Squawka” przygotowali zestawienie zawodników, którzy za czasów rządów Heynckesa najbardziej się rozwinęli.
Thomas Mueller
Spekuluje się, że jednym z tych graczy, którzy najbardziej nie zgadzali się z metodami Ancelottiego, był właśnie Thomas Mueller. Czy tak faktycznie było – tego się już nie dowiemy. Wiemy jednak jedno – niewątpliwie skorzystał on na zmianie na posadzie trenerskiej i pod wodzą Heynckesa wrócił do świetnej gry.
Od samego początku było widać, że Mueller jest zadowolony z takiego wyboru działaczy, a potwierdzenie tego daje za sprawą swoich ostatnich występów. Niemiec znów jest ważnym ogniwem Bayernu Monachium, a jego miejsce na ławce rezerwowych, do którego przywyknął, gdy opiekunem mistrzów Niemiec był Ancelotti, jest zajmowane przez innych zawodników.
Kingsley Coman
Latem, jeszcze zanim Ancelotti został zwolniony, Kingsley Coman przyznał, że zastanawiał się nad zmianą barw klubowych. Było to spowodowane tym, że Francuz nie najlepiej czuł się w zespole prowadzonym przez włoskiego szkoleniowca. Tymczasem Heynckes spowodował, że Coman może mówić o swego rodzaju nowym życiu.
Występy Comana pod wodzą Heynckesa były tak dobrze, że w grudniu 2017 roku nagrodzono go za nie nową, pięcioletnią umową. Tymczasem trener Bayernu Monachium przyznał, że trudno go posadzić na ławce, skoro w każdym meczu pokazuje się z wyśmienitej strony.
Mats Hummels
Kolejna osoba z domniemanej grupy, która była przeciwna Ancelottiemu. Wprawdzie za czasów rządów tego trenera nie można mu nic zarzucić, grał solidnie, to jednak jego statystyki od początku ery Heynckesa są imponujące. Reprezentant Niemiec wygrywa średnio 6.6 akcji defensywnych na 90 minut – więcej niż jakikolwiek piłkarz Bayernu Monachium.
James Rodriguez
James Rodriguez w lecie dołączył do Bayernu Monachium na zasadzie wypożyczenia z Realu Madryt. Jego początku nie były najłatwiejsze – jedynie trzy z sześciu meczów pod wodzą Ancelottiego rozpoczął w pierwszym składzie.
Tymczasem po przejęciu drużyny przez Heynckesa Rodriguez stał się kluczowym zawodnikiem na Allianz Arena. Radzi sobie tak dobrze, że coraz częściej mówi się o tym, że włodarze klubu będą chcieli zatrzymać go u siebie na dłużej.
James, odkąd Heynckes przejął władzę, rozegrał 1018 z 1350 możliwych minut – lepszym wynikiem może się pochwalić jedynie Robert Lewandowski, który przez dłuższy czas nie miał zmiennika – zmieniło się to, gdy do drużyny dołączył Sandro Wagner.
Javi Martinez
Podczas, gdy trenerami Bayernu Monachium byli Pep Guardiola i Carlo Ancelotti, to Javi Martinez najczęściej był ustawiany jako środkowy obrońca. Zmieniło się to za czasów rządów Heynckesa, który przeniósł go z powrotem do pomocy. W rezultacie obrona Bayernu wydaje się być silniejsza – nie dlatego, że nie ma w niej Hiszpana, a ze względu na fakt, iż jest przed tą formacją.